Maluj, co widzisz. Rysunki z Terezina
Żydowskie Muzeum Galicja
Wystawa rysunków z getta w Terezinie "Maluj, co widzisz" w Żydowskim Muzeum Galicja prezentuje część zachowanych prac Helgi Hoškovej-Weissovej, uzupełnioną o wybór z późniejszych drzeworytów artystki.
Helga Hošková-Weissová jest jednym z nielicznych dzieci, które przeżyły Terezin. Urodziła się 10 listopada 1929 roku w Pradze. 10 grudnia 1941 roku, razem z rodzicami została włączona do jednego z pierwszych transportów, które wyruszyły do Terezina. Spędziła tam prawie trzy lata swojego życia. Później została deportowana do obozów w Oświęcimiu, Freibergu i Mauthausen. W maju 1945 roku odzyskała wolność.
Po wojnie wróciła do Pragi z matką, ojciec nie przeżył. Skończyła Wyższą Szkołę Wzornictwa Przemysłowego i została malarką. Jej obrazy znane są dziś na całym świecie. Jej malarska pasja narodziła się jednak już wcześniej, w getcie w Terezinie.
„Maluj, co widzisz”, powiedział jej ojciec, kiedy do męskich baraków przemyciła rysunek, na którym dzieci lepiły bałwana. Wydarzyło się to w grudniu 1941 roku, niedługo po przyjeździe do Terezina. Śniegowy bałwan był właściwie ostatnim dziecięcym rysunkiem Helgi Hoškovej-Weissovej. Zdanie wypowiedziane przez ojca i jej późniejsze przeżycia, wywołały w Hoškovej poczucie, że została powołana do tego, żeby na swoich rysunkach uchwycić życie codzienne w getcie.
Helga Hošková-Weissová do Terezina przywiozła ze sobą blok, pudełko z farbami wodnymi, pastele i ołówki, wystarczyły niemalże na całe trzy lata. Pierwsze rysunki powstawały jeszcze na dobrej jakości papierze, później rysowała na wszystkim, co udało jej się zdobyć. W Terezinie powstało około 100 rysunków. Dziennik dziewczynki wraz z ilustracjami ocalał zamurowany przez jej wuja w skrytce w terezińskich koszarach.