Od piątku w galerii Zachęta wystawa młodych artystek i artystów pt. "Spojrzenia": queerowy performance, lesbijskie manifesty i stypa
Obrazy w poetyce surrealizmu, przestrzenne rzeźby, instalacje wideo i queerowy performance - w piątek o godz. 18 w Zachęcie otwarcie wystawy "Spojrzenia" połączonej z konkursem dla młodych artystek i artystów.
Po patronatem Co Jest Grane 24
To dziewiąta edycja konkursu dla twórczyń i twórców widocznych na scenie artystycznej organizowanego co dwa lata przez galerię Zachęta i Deutsche Bank Polska. Od 2003 r. wśród finalistów byli artyści o sławie międzynarodowej, m.in. Paweł Althamer, Paulina Ołowska, Monika Sosnowska, Karol Radziszewski, Konrad Smoleński, Agnieszka Polska czy Iza Tarasewicz. Nagrodą główną jest 60 tys. zł, a o tym, kto wygrał w tym roku, przekonamy się 6 czerwca.
Na tegorocznej wystawie zobaczymy prace Tomasza Kowalskiego, Gizeli Mickiewicz, Dominiki Olszowy, Liliany Piskorskiej oraz performance grupy Kem. Finalistów nominowali laureaci nagrody z poprzednich lat, m.in. Janek Simon, Wojciech Bąkowski i Honorata Martin.

Przewrotna stypa i lesbijskie manifesty
– Ten konkurs jest dla mnie jako młodej artystki bardzo ważny, bo jest swego rodzaju potwierdzeniem, że to co robię, ma sens – mówi Dominika Olszowy, artystka działająca na pograniczu różnych mediów: wideo, performance’u, rzeźby, instalacji i scenografii. Współtworzyła też kobiecy skład hiphopowy Cipedrapskuad oraz gang motocyklowy Horsefuckers M.C. Na wystawie „Spojrzenia” artystka zaprezentuje instalację pt. „Stypa” będącą przewrotną inscenizacją uroczystości na cześć zmarłego.
Rzeźbiarka Gizela Mickiewicz z materiałów budowlanych, takich jak granulat styropianowy czy poliwęglan komorowy, stworzyła lekkie, półprzeźroczyste konstrukcje składające się w jedną przestrzenną rzeźbę pt. „Samotność widoków”. Można wejść do środka i przechadzać się między obiektami.
– Chciałam stworzyć możliwie wiele różnych widoków rzeźby, tak aby to, jak będzie widziana, zależało od tego, kto patrzy i w jakim momencie – opowiada artystka. – Do samej idei konkursu w sferze kultury mam stosunek ambiwalentny, w końcu nie jest to sport, gdzie można zmierzyć obiektywne wyniki, ale fajnie, że wystawa odbywa się w jednej z najważniejszych instytucji sztuki w Polsce licznie odwiedzanej przez publiczność.
Malarz Tomasz Kowalski zaprezentuje m.in. serię nowych obrazów nawiązujących do literatury postmodernistycznej, poetyki snu i surrealizmu, zaś Liliana Piskorska pokaże kilka prac odnoszących się do tematu nieheteronormatywności. W wideo „Silne siostry powiedziały braciom” słyszymy głos lektorki czytającej lesbijskie manifesty z lat 70. i 90. XX w. takich grup, jak np. The Lesbian Avengers. Z kolei praca pt. „Dobrze napisana ustawa” to polska wersja obowiązującej w Rosji ustawy „O ochronie dzieci przed informacjami szkodliwymi dla ich zdrowia i rozwoju” (czyli ochronie przed LGBT i „ideologią gender”), a jednocześnie odpowiedź prezydentowi Andrzejowi Dudzie, który w wywiadzie dla „Naszego Dziennika” powiedział, że podpisałby ustawę zakazującą propagandy homoseksualnej i gender w szkołach albo w harcerstwie, gdyby powstała i była dobrze napisana.
Kółka czytelnicze z ideologią gender
Do tematyki queer, mniejszości seksualnych, osób nieidentyfikujących się ze swoją płcią biologiczną, a także niebinarnych płciowo nawiązuje w swojej twórczości także grupa Kem, feministyczno-queerowy kolektyw artystyczny, który posługuje się choreografią i performance’em. Osoby z grupy Kem (Alex Baczyński-Jenkins, Krzysztof Bagiński, Aleksandra Knychalska i Anna Miczko) nie pokazują swoich twarzy na zdjęciach, a ich obecność na wystawie w Zachęcie będzie równie tajemnicza co sam kolektyw. Podczas wernisażu w piątek o godz. 18 grupa Kem zaprezentuje performance, którego podstawą jest tekst napisany wspólnie z osobami zaprzyjaźnionymi z kolektywem.
– Dotyka on performatyki języka i skupia się na momentach językowej przemocy, czułości, przyjemności i wyrażaniu oporu w kontekście obecnych zmian zachodzących w debacie publicznej względem mniejszości seksualnych – mówią przedstawiciele grupy Kem. W trakcie wystawy w Zachęcie odbywać się też będą tzw. Queerowe Kółka Czytelnicze, czyli wspólne czytanie tekstów o tematyce feministycznej i LGBT.
– W konkursie „Spojrzenia” widać, jak zmienia się młoda sztuka. Dziś artyści interesują się sprawami tożsamości i tym, co sztuka może zmienić w społeczeństwie. Kilka lat temu takie prace jak realizacje Liliany Piskorskiej czy Ken nie powstawały – zauważa kurator wystawy Michał Jachuła. – Wydaje mi się, że scena artystyczna jest też coraz bardziej niejednorodna. Finalistów „Spojrzeń” nie możemy zamknąć w konkretnych kierunkach czy stylach, sprowadzić do wspólnego mianownika.
Wystawę „Spojrzenia” oglądać można do 30 czerwca. Zachęta - Narodowa Galeria Sztuki, pl. Małachowskiego 3.