"House of Cards": czy Claire Underwood będzie "najgorszą rzeczą, jaka przytrafiła się Stanom Zjednoczonym"?
Kres "House of Cards" jest bliski. Przypomina o tym drugi zwiastun szóstego i ostatniego sezonu serialu. Wygląda na to, że Claire Underwood (Robin Wright) narobiła sobie wielu wrogów i ma na sumieniu kilka grzechów. Czy więcej niż jej mąż nieboszczyk? Okaże się 2 listopada.
W pierwszym zwiastunie szóstego sezonu "House of Cards" potraktowano ją trochę łagodniej, drugi jednak nie ma dla Claire Underwood (w tej roli Robin Wright) litości. Nowa prezydentka USA przedstawiona jest jako postrach nie tylko swoich współpracowników, ale również wszystkich Amerykanów. Odcięcie się od polityki swojego męża nie mogło być łatwe, ale czy ktoś spodziewał się, że Claire będzie jeszcze bardziej od niego znienawidzona? A skoro nawet najbliższy doradca Franka, Doug Stamper (Michael Kelly), właśnie jej boi się najbardziej na świecie, to chyba coś musi być na rzeczy.
Przeczytaj też: "House of Cards". Psychopaci u władzy, czyli styl i fason
Do długiej listy wrogów Claire dołączają nowi - rodzeństwo Anette i Bill Shepherdowie (w tych rolach Diane Lane i Greg Kinnear). Jako dziedzice wielkiego konglomeratu przemysłowego Shepherd Unlimited mają mnóstwo koneksji i ogromny wpływ na kształt amerykańskiej sceny politycznej. Underwood nie ma zamiaru jednak nikogo słuchać.
W grudniu zeszłego roku Netflix ogłosił, że "House of Cards" zakończy się po szóstym sezonie . Miało to głównie związek ze zwolnieniem Kevina Spacey'ego oskarżonego przez wielu mężczyzn o molestowanie seksualne . To na Franku Underwoodzie opierał się ten serial i mało kto wyobrażał sobie "House of Cards" bez jego obecności. Twórcy postanowili go jednak uśmiercić i oddać władzę w ręce Claire.
Przeczytaj też: Kevin Spacey zamienił plan zdjęciowy serialu "House of Cards" w toksyczne miejsce pracy
Oprócz Robin Wright, Michaela Kelly'ego, Diane Lane i Grega Kinneara w szóstym sezonie "House of Cards" zobaczymy m.in. Patricię Clarkson, Constance Zimmer, Jayne Atkinson, a także Dereka Cecila, Campbella Scotta i Borisa McGivera.
"House of Cards" zadebiutował na Netflixie w 2013 roku. Był pierwszym oryginalnym serialem tego serwisu i odniósł gigantyczny sukces. "House of Cards" ma na koncie siedem nagród Emmy (oraz 53 nominacje) oraz dwa aktorskie Złote Globy - dla Robin Wright i Kevina Spacey'ego. Ostatni sezon "House of Cards" będzie miał osiem odcinków. Premiera 2 listopada na Netflixie.
Na początku listopada w "Gazecie Wyborczej" ukaże się rozmowa z Robin Wright.
