"The Independent" zakochany w Polsce. Jakie miejsca poleca znany brytyjski dziennik?
Warszawskie muzea, krakowskie Stare Miasto, czy mazurskie jeziora? Brytyjski dziennik "The Independent" zachwyca się turystycznymi walorami Polski.
Brytyjski dziennik "The Independent" opublikował tekst zachęcający do podróżowania po Polsce. Jego autor, Andy Jarosz, opisał ogromny urok i zróżnicowanie polskiego krajobrazu. Począwszy od szybko rozwijających się metropolii, przez góry i morze, aż po mazurskie jeziora, Polska stanowi doskonały cel dla turystycznych wypraw.

Wśród miast godnych uwagi wymienia zarówno te duże - jak Warszawa, Kraków, Wrocław czy Gdańsk - jak i ukryte między jeziorami Giżycko i Olsztyn, czy atrakcyjne dla miłośników górskich pejzaży Zakopane.
Autor za warta zainteresowania uznaje architekturę, rozpięta między zabytkowymi, wzniesionymi jeszcze w średniowieczu miastami, powojenną zabudową, a piętrzącymi się coraz częściej wieżowcami, świadczącymi o gwałtownym rozwoju urbanistycznym naszego kraju.
Odbudowana po wojnie warszawska Starówka przyciąga całe rzesze turystów, zaś jeszcze większą z historycznego punktu widzenia atrakcję stanowi Kraków, którego cenna, po części średniowieczna, zabudowa przetrwała do dziś.

Stojące na światowym poziomie muzea dają świetną szansę na poznanie polskiej historii. Autor "The Independent" wyróżnia chociażby Europejskie Centrum Solidarności, Muzeum Powstania Warszawskiego , czy Muzeum Historii Żydów Polskich Polin .

Również kuchnia, choć pozbawiona renomy tej francuskiej czy włoskiej, może stać się dla turystów ogromną atrakcją. W tym celu autor poleca odwiedzić warszawską restaurację Senses - drugą po Atelier Amaro posiadaczkę gwiazdki Michelina w Polsce. Na wielbicieli mniej formalnych klimatów czeka zainspirowany azjatyckimi tradycjami Nocny Market , pełen całonocnej zabawy i jedzenia z wszystkich stron świata.

A jeśli już odkrywamy alternatywną stronę Polski, nie możemy ominąć pełnego przytulnych kafejek i galerii sztuki Kazimierza, czy warszawskiej Pragi, uznawanej wielokrotnie za artystyczne centrum miasta. To właśnie tam możemy odwiedzić liczne pracownie, oryginalne knajpy, czy Soho Factory - kiedyś fabrykę broni, a obecnie siedzibę chociażby Muzeum Neonów .

Artykuł z "The Independent" nie jest pierwszym tego typu tekstem. Jeszcze nie tak dawno wielkie ożywienie wywołał artykuł z "The Guardian", wychwalający warszawskie plaże miejskie .
Refleksja autora w dużej mierze obraca się wokół tematu historii, która bezlitośnie nadała kształt współczesnej Polsce. Zauważa jednak, że rozpięty między staropolskimi tradycjami, a śladami wojennych zniszczeń kraj ma do zaoferowania dużo więcej. I to właśnie - piękno naturalnego krajobrazu, malowniczość zabytków i atmosferę nowoczesnych, szybko rozwijających się miast - poleca czytelnikom najbardziej.
Cały artykuł można przeczytać tutaj .