Co jest Grane 24 Co jest Grane 24 5 wydarzeń dziś
wróć zmień
Najbardziej popularne:
5 +25 km 50
Zastosuj
  • wydarzenia
  • repertuar kin
  • repertuar teatrów
  • magazyn kulturalny
  • bilety cjg24
  • zjedz to w Warszawie
  • Co Jest Grane 24 Festival 2019
  • Białystok New Pop Festival 2019

Najczęściej czytane

  • magazyn kulturalny

  • wszystkie artykuły
  • o filmie
  • o muzyce
  • o teatrze
  • o wystawach
  • dla dzieci
  • w mieście
  • quizy
REKLAMA
Alessandro Bonvicino zw. Moretto (Brescia ok. 1498 - Brescia1554), Zwiastowanie, ok. 1535-1540 olej, deska, 38,5 × 55 cm / Pinacoteca Tosio Martinengo, Brescia, nr inw. 87

"Brescia. Renesans na północy Włoch". Włoskie arcydzieła w warszawskim Muzeum Narodowym

JAROSŁAW MIKOŁAJEWSKI| 03-06-2016

„Chrystus błogosławiący” Rafaela. Wystawa w warszawskim Muzeum Narodowym zaczyna się tak, że piękniej już się nie da.

 

Rafael (Urbino 1483 - Rzym 1520), Chrystus błogosławiący, ok. 1505-1506, olej, deska, 31,5 × 25,5 cm / Pinacoteca Tosio Martinengo, Brescia, nr inw. 150 Rafael (Urbino 1483 - Rzym 1520), Chrystus błogosławiący, ok. 1505-1506, olej, deska, 31,5 × 25,5 cm / Pinacoteca Tosio Martinengo, Brescia, nr inw. 150

Maleńka deska, na niej młody mężczyzna w szkarłatnym płaszczu błogosławi prawą ręką nas, którzy patrzymy, a lewą, naznaczoną piętnem gwoździa, kładzie tuż przy krawędzi rany na boku. „Jestem człowiekiem - mówi do mnie. - Cierpiałem, ale nikomu nie mam nic za złe. Jesteśmy braćmi w cierpieniu i pięknie”. Jego tors jest nagi i biały. Jego wzrok skupia się na rzeczach istotnych gdzieś obok nas. Na cieniu śmierci, który nam towarzyszy od pierwszej chwili? I my mamy tam patrzeć? Tymczasem nie potrafimy oderwać oczu od niego.

Wchodzę na wystawę w chwili, kiedy wisi już większość obrazów. Ostatnie dopiero są wyjmowane ze skrzyń. Specjaliści z muzeum w Brescii i z Muzeum Narodowego w Warszawie jeszcze coś mierzą, doświetlają. Uczestniczę w ostatnim akcie stworzenia świata.

Nie tracę świadomości, że tam, na zewnątrz, jest moja Warszawa. Zdumiewa mnie jednak myśl, że w tej nierenesansowej Warszawie na trzy miesiące pozostanie pięćdziesiąt dzieł, dla których przez lata jeździłem tam, gdzie powstały. Chce mi się krzyczeć, że Rafael, Lotto, Tycjan i Tintoretto w Warszawie to wydarzenie ważniejsze od szczytu NATO i pielgrzymki papieża. Tak jest, i wiem, że nie tylko dla mnie.

Rozmawiam z kustoszem pinakoteki z Brescii. Mówi, że pinakoteka jest w remoncie, więc na ten czas postanowili udostępniać zbiory. Z entuzjazmem wyraża się o warszawskiej galerii wykopalisk z Faras i o Galerii Sztuki Średniowiecznej.

Żeby porozmawiać o znaczeniu wystawy, wychodzi mi na spotkanie jej kuratorka Joanna Kilian.

Jarosław Mikołajewski: Rafael i inni?

Joanna Kilian: Właśnie nie. Już w tytule, wbrew zaleceniem specjalistów od promocji, starałam się unikać imienia Rafael i słowa arcydzieła. Zależało mi, żeby tytuł był precyzyjny i jak najmniej efektowny: "Brescia. Renesans na północy Włoch" .

Dlaczego to było ważne?

- Najmniej ważnym argumentem jest może to, że sztuka i satysfakcja z jej oglądania to nie są rzeczy z porządku pop czy public relations. Najważniejsza jest osobliwość sztuki tego regionu i tego miasta. Kunszt, jaki osiągnęła w XVI w., i co można z niej wyczytać.

Jest inna?

- Inna, choć zawdzięcza swoją specyfikę wielu bohaterom, którzy tworzyli gdzie indziej. Na przykład wspomnianemu Rafaelowi, który co prawda nie działał w północnych Włoszech, tylko w centralnych, ale dla artystów cinquecenta był malarzem „boskim”, punktem odniesienia. Na kształt i treść malarstwa zgromadzonego w pinakotece w Brescii czy w muzeum w Bergamo miało wpływ również położenie pomiędzy dwoma wielkimi ośrodkami: Mediolanem i Wenecją. Malarstwo mediolańskie jest hiperrealne, kipi od obyczajowego szczegółu.

Malarstwo weneckie, jak obecni na naszej wystawie Tintoretto, Lorenzo Lotto czy Tycjan, przynosi nieprzewidywalność, zagadkę, grę światła.

Dochodzi do tego jeszcze względna bliskość Niderlandów, od których północne Włochy dzieli niewiele więcej niż Alpy. A malarstwo niderlandzkie wyróżnia coś, co można by określić jako świętość codziennego detalu.

Renesans Włoch północnych jest więc specyficzny?

- Zdecydowanie tak. Przede wszystkim jest to malarstwo zaskakująco poetyckie. I bardzo w tym nowoczesne. Włoscy badacze określają lombardzkich artystów odrodzenia jako pittori della realtá'. I nie powinniśmy tłumaczyć tej definicji jako „malarze rzeczywistości”, tylko jako „malarze prawdy”. Ci artyści doskonale posługują się wielkimi zdobyczami renesansu - choćby Leonarda da Vinci - jak światłocień czy trzeci wymiar, lecz wyposażają je również w filozoficzną refleksję. Tym, co uderza w ich dziełach, jest szalenie przyziemna codzienność nasączona świętością. Widać to nie tylko w scenach obyczajowych czy szczegółach, które są obecne w tle postaci, lecz również w portretach. Bo właśnie w malarstwie portretowym artyści północnych Włoch, jak niezwykle ważny dla naszej wystawy Moretto, osiągnęli niezrównane mistrzostwo.

Alessandro Bonvicino zw. Moretto (Brescia ok. 1498 - Brescia 1554)Portret damy jako Salome (Tullia d'Aragona jako Salome), ok. 1537olej, deska, 56,5 × 38 cm, na marmurowej płycie: QVAE SACRV(M) IOAN(N)IS / CAPVT SALTANDO / OBTINVIT / Pinacoteca Tosio Martinengo, Brescia, nr inw. 81 Alessandro Bonvicino zw. Moretto (Brescia ok. 1498 - Brescia 1554)Portret damy jako Salome (Tullia d'Aragona jako Salome), ok. 1537olej, deska, 56,5 × 38 cm, na marmurowej płycie: QVAE SACRV(M) IOAN(N)IS / CAPVT SALTANDO / OBTINVIT / Pinacoteca Tosio Martinengo, Brescia, nr inw. 81

Otóż nawet w portretach, które w naturalny sposób próbują oddać przede wszystkim psychologiczną prawdę, coś odsyła z realizmu do wymiaru nieomal mistycznego. Ale uwaga: renesansowi malarze północnych Włoch nie są jedną osobą. Dużo radości może dać wyszukiwanie ich różnic, odrębnych talentów i skłonności. Uważni obserwatorzy łatwo zauważą na przykład, że Savoldo z wyjątkowym zmysłem malował faktury płótna czy kamienia. Na szczegóły - przedmioty na jego obrazach - można patrzeć jak na osobne przedstawienia.

Niektóre przedmioty, które widzimy na obrazach, są też na wystawie.

- Tak, i to ważny wymiar tej ekspozycji. Pochodzą one z Brescii, lecz częściowo również z polskich kolekcji. W muzeach często odnoszę wrażenie, że obrazy to takie przyszpilone motyle. Owszem, są barwne, mają piękny rysunek na skrzydłach, proporcje, ale nie wiadomo, gdzie fruwały, czego dotykały. Zależało mi na tym, by uzmysłowić, jak dzieła żyły w czasach, kiedy zostały stworzone. Przecież nie były malowane na użytek muzeów - muzea to ich wtórny dom. Zamawiano je do kaplic, pałaców, salonów, sypialni.

Nagą Wenus małżonkowie nierzadko trzymali w alkowie, za zasłoną. Sztuka była częścią życia tamtych ludzi, i to również staramy się wydobyć.

Na wystawę włoskiej sztuki renesansowej wchodzimy jednak z całkiem innego świata. Nie mieliśmy w XVI-wiecznej Polsce malarstwa podobnego do sztuki włoskiej.

- To trochę smutna prawda. Choć Polacy jeździli do Padwy, nie było u nas artystów, którzy potrafili nauczyć się malarstwa i stworzyć coś oryginalnego, co zbliżałoby się do pierwowzoru. W architekturze było trochę lepiej.

W poezji mieliśmy Kochanowskiego.

- W malarstwie, niestety, nikogo takiego nie było. Jeździliśmy podziwiać, rozmyślać, ale nie po to, żeby prowadzić rozmowę na poziomie sztuki. Trudno, nie jesteśmy za to odpowiedzialni. Ale odpowiadamy za to, czy potrafimy dzisiaj korzystać ze sztuki dawnej. My, kuratorzy, także i za to, jak do niej zachęcamy, jak ją pokazujemy. Z Borisem Kudlicką, autorem aranżacji, czy raczej scenografii, postanowiliśmy wpisać obrazy i obiekty we włoską architekturę renesansową. Nie mogliśmy oczywiście sprowadzić oryginalnych XVI-wiecznych dekoracji, Borys stworzył więc reminiscencje kopuł, zarysował rytm charakterystycznych perspektyw, dekoracje ścienne. Nienatrętne. Aluzyjne bardziej niż dosłowne.

Prezentowana płyta antyczna jest autentyczna.

- Tak. Brescia ma znakomitą kolekcję archeologiczną, dzięki czemu mogliśmy dodać ten ważny element kontekstu, w jakim żyli ludzie renesansu i w jakim malowali artyści cinquecenta. Ale antyk zestawiony z odrodzeniem to również próba przełamania schematu, którego uczy się w naszych szkołach i wymaga się respektowania na testach. Czytanie historii sztuki jako niepowiązanych ze sobą rozdziałów. A przecież dla humanistycznego neoplatonizmu nie było twardych podziałów pomiędzy starożytnością, ciemnymi wiekami średnimi i odrodzeniem. Renesans to może być epoka, która najbardziej subtelnie rozwinęła religijną refleksję. Chrystus Rafaela, który otwiera wystawę, to postać starożytna o nowej, chrześcijańskiej treści.

Sylwetkę Zbawiciela, z jego harmonią i pięknem, budowano w renesansie na antycznych wzorach bogów pogańskich.

Czy do rozumienia wystawy konieczne jest jakieś wtajemniczenie?

- Im więcej wiemy, rzecz jasna, tym lepiej. Dlatego zachęcam do czytania katalogu, do zwiedzania pod opieką historyków sztuki. Ale dużo może dać zwykłe skupienie, uważna obserwacja. Mamy na przykład na wystawie płótno Sofonisby Anguissoli, pochodzące zresztą z polskiej kolekcji.

Sofonisba Anguissola, (Cremona 1532 - Palermo 1625), Gra w szachy, 1555, olej, płótno, 72 × 97 cm / Muzeum Narodowe, Poznań, nr inw. MNP FR 434 Sofonisba Anguissola, (Cremona 1532 - Palermo 1625), Gra w szachy, 1555, olej, płótno, 72 × 97 cm / Muzeum Narodowe, Poznań, nr inw. MNP FR 434

Malarka przedstawia na nim siostry, które grają w szachy. Scena jest znakomicie malowana, lecz poza tą znakomitością kogoś może zastanowić obecność szachownicy. Bo to jest przedmiot niezwykły, na pograniczu użytku i sztuki. Znak fascynacji grą i myśleniem abstrakcyjnym. Możemy więc zastanowić się również nad samą malarką, jej nowoczesnością. Przecież w tamtym czasie rzadko kto przypisywał kobietom zdolność abstrakcyjnego myślenia. Podobnie jest z obecnością na obrazie książki. Nie jest to wielka książka, z jakiej korzystano w skryptoriach. Raczej książeczka, przedmiot podróżny. W tamtym czasie - nowość. Można było zabrać ją wszędzie ze sobą. Materialny świadek epoki, potrzeb i inwencji tamtych ludzi. Wśród obiektów znajdziemy też na wystawie prawdziwą książkę z tamtej epoki, ze słynnej oficyny weneckiej Alda Manuzia. Myśląc o przedmiotach w przedstawieniach malarskich i o ich pierwowzorach, dochodzimy do wniosku, że sztuka nie jest zamknięta. Że odsyła do innych światów i pojęć. Mówi się, i słusznie, że jest interdyscyplinarna. To pojęcie nie przemawia do wszystkich, bo brzmi raczej obco, ale to właśnie jest to, co widzimy na naszej wystawie - dialog ludzi, przedmiotów, zastosowań, epok.

Zaskakuje obecność na wystawie dzieł z kolekcji polskich. Czy jest szansa na stworzenie własnej ekspozycji sztuki renesansowej?

- Prace nad nią trwają i mam nadzieję, że w przyszłym roku zostanie otwarta w Muzeum Narodowym w Warszawie. Złożona z obrazów, rzeźb, przedmiotów codziennego użytku, obiektów rzemiosła artystycznego.

BRESCIA. RENESANS NA PÓŁNOCY WŁOCH

  • Wystawa w Muzeum Narodowym w Warszawie (Al. Jerozolimskie 3) otwarta do 28 sierpnia.
  • Wtorki-niedziele: 10-18, czwartki: 10-21. Poniedziałki nieczynne. Bilety: 15 i 20 zł

powiązane wydarzenia

Rafael (Urbino 1483 - Rzym 1520), Chrystus błogosławiący, ok. 1505-1506, olej, deska, 31,5 × 25,5 cm
  • wystawa czasowa
  • patronat

Brescia. Renesans na północy Włoch. Moretto – Savoldo – Moroni. Rafael – Tycjan – Lotto

Muzeum Narodowe w Warszawie
do28sie

czytaj także

  • wystawy

Nagroda POLIN 2016 - ruszają zgłoszenia

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN rozpoczęło przyjmowanie zgłoszeń do 2. edycji konkursu Nagroda POLIN. Spośród osób, organizacji lub instytucji aktywnie działających na rzecz ochrony pamięci o historii polskich Żydów kapituła konkursowa wskaże laureata, który otrzyma statuetkę autorstwa Barbary Falender oraz nagrodę finansową.

  • wystawy

Europa uchodźców w dziewięciu żywych obrazach. Poruszająca wystawa w Nowym Teatrze

We wspaniałej przestrzeni Międzynarodowego Centrum Kultury Nowy Teatr wisi dziewięć wielkich ekranów. Na każdym aktorzy odgrywają etniczne sceny w cywilizacyjnych klatkach, jakie buduje dla nich Zachód - pisze o wystawie „Asylum” Jarosław Mikołajewski

  • wystawy

Ostatni weekend z wystawą „Frank Stella i synagogi dawnej Polski” w Muzeum POLIN.

Przyjdź i zobacz dzieła wielkiego artysty. W sobotę, niedzielę i poniedziałek (18-20 czerwca) wstęp wolny.

  • wystawy

Otwarta Akademia Sztuk Pięknych. Korytarze zmienią się w galerie

Odwiedź pracownie Akademii Sztuk Pięknych, zobacz prace studentów, porozmawiaj z autorami. A może coś kupisz? W piątek rozpocznie się Akademia Otwarta. W programie koncerty, spektakl i pokaz mody.

  • wystawy

Kobieta w polu widzenia. Polecamy wystawę prac Rodina i Dunikowskiego w Królikarni

Zobacz wystawę w Królikarni, która prezentuje dzieła Auguste'a Rodina, jednego z najwybitniejszych rzeźbiarzy na świecie, zestawione z rzeźbami i obrazami Xawerego Dunikowskiego.

  • wystawy

Skrawki piękna, przekora i zaduma w Muzeum Archidiecezji Warszawskiej

Całkiem niedawno, przechodząc Dziekanią z Jezuickiej na św. Jana, wzdłuż katedry, natrafiłem na szyld przeniesionego tutaj Muzeum Archidiecezji Warszawskiej. W niedzielę wszedłem i się ucieszyłem, że kolekcja jest tak różnorodna.

  • wystawy

Twarze Zuzanny w galerii Piotra Nowickiego. Kameralna wystawa zdjęć Ginczanki

Wystawa zdjęć Krystyny Piotrowskiej. Ze wstrząsającymi warkoczami, tak długimi jak krótkie było życie Ginczanki, łączącymi włosy, za które szkolni koledzy ciągnęli małą Sanę, z włosami, za które Niemcy ją ciągnęli na śmierć. Na niewielką wystawę w Galerii Piotra Nowickiego składa się siedem portretów.

  • wystawy

ESK 2016. Polecamy 10 wystaw, dla których warto przyjechać do Wrocławia

Przed nami święto Wrocławia obchodzone w dniu patrona miasta św. Jana Chrzciciela. Jednak program świętowania nie ogranicza się do jednej Nocy Świętojańskiej, ale już się zaczął i trwać będzie do początków lipca - przed nami czerwcowa kulminacja wydarzeń Europejskiej Stolicy Kultury Wrocław 2016.

  • w mieście

Białoszewski obmieszkuje Pragę. Wystawa literacka w Muzeum Warszawskiej Pragi

Zobacz nową wystawę w Muzeum Warszawskiej Pragi poświęconą obserwacjom i zapiskom Mirona Białoszewskiego z prawego brzegu Wisły.

  • wystawy

25. Międzynarodowe Biennale Plakatu. Nowa sztuka plakatowa w Wilanowie

Czy plakat umarł? Czy wyparły go elektroniczne media? Przyjdź na wystawę 25. Międzynarodowego Biennale Plakatu w Wilanowie i się przekonaj.

  • wystawy

Lato wielkich wystaw. Polecamy wystawy, na które trzeba się wybrać w wakacje

Wystawy, które koniecznie musisz wpisać w kalendarium letniej podróży, nawet jeśli będziesz musiał nadłożyć drogi. Zarówno dzieła wielkich malarzy sprzed wieków, jak i efekty współczesnej refleksji artystycznej - tegoroczna kanikuła nie musi upływać na leniwym relaksie

  • wystawy

Stara Oranżeria w Łazienkach Królewskich. W poszukiwaniu malarstwa holenderskiego

Wystawa w Starej Oranżerii - oficjalnie jeszcze jej nie ma. Zaistnieje dopiero w czerwcu - tak mówi Tadeusz Zielniewicz, dyrektor Łazienek, którego łapię przez telefon na lotnisku, przed podróżą. A przecież jest i można już ją prapremierowo oglądać - zapewnia gościnnie.

  • wystawy

Sen się spełnił. Wystawa o tym, jak powstawało Muzeum Narodowe w Warszawie

Podziwiam piękno architektonicznego rysunku. Nie traktuję go poglądowo, nie wiem, gdzie co się na nim znajduje. Odbieram go jak dzieło sztuki abstrakcyjnej. Dlatego z zachwytem obejrzałem wystawę „Marzenie i rzeczywistość”, która głównie poprzez projekty opowiada o drodze od marzenia o siedzibie Muzeum Narodowego w Warszawie do jego obecnego gmachu.

  • wystawy

Rodin, Dunikowski - mistrzowie rzeźby na wystawie w Królikarni

Zobacz dzieła jednego z najwybitniejszych na świecie rzeźbiarzy Auguste'a Rodina w zestawieniu z rzeźbami i obrazami młodszego o pokolenie Xawerego Dunikowskiego. Pokazywane są na wystawie w Królikarni w Warszawie

  • wystawy

„Podróżnicy” w Zachęcie, oraz Habima Fuchs w Miejscu Projektów Zachęty

Wystawa „Podróżnicy” w gmachu głównym Zachęty sprowadza metaforę do materii życia. Do jego znaków: przedmiotów, napisów, pamiątek.

  • wystawy

Wystawy, które trzeba zobaczyć w 2016 roku

Najciekawsze w Polsce ekspozycje sztuki dawnej i najbardziej obiecujące propozycje z najnowszej twórczości polskich i zagranicznych artystów. Przedstawiamy wybór wystaw, które koniecznie trzeba zobaczyć w 2016 roku w polskich muzeach i galeriach.

  • wystawy

Wojna i życie na fotografiach. Wystawa w Domu Spotkań z Historią

Na wystawie „Zapamiętane niezapisane” w DSH przy Karowej możemy zobaczyć 60 zdjęć z kolekcji Łukowskiego.

  • wystawy

MSN wyprowadza się z Emilii. Jego szefowa Joanna Mytkowska pisze u nas: Jeszcze będzie przepięknie

W Noc Muzeów, po czterech latach działalności Muzeum Sztuki Nowoczesnej w dawnym pawilonie meblowym Emilia na pięć minut przed północą zgasną światła. To naprawdę ostatnia szansa, żeby poobcować ze sztuką w jednym z najbardziej ikonicznych budynków w Warszawie. A u nas o przyszłości MSN pisze rozmarzona Joanna Mytkowska

  • wystawy

Zrób sobie zdjęcie na Titanicu. Wystawa „Titanic The Exhibition” w PKiN

Można sfotografować się na trapie legendarnego statku Titanic albo na tle bogato zdobionych schodów prowadzących do pierwszej klasy. Można też zobaczyć ponad 200 eksponatów, z których większość to oryginalne przedmioty wydobyte z wraku: papierośnica, list, obrączka.

  • wystawy

Titanic. Twórca wystawy o swojej trwającej 40 lat fascynacji

Titanic jest znany wszędzie, wsiąkł w ludzką świadomość. I to jedna z fascynujących cech tej historii, że jest ona powszechnie znana, uniwersalna - mówi kurator "Titanic. The Exhibition" Claes Göran Wetterholm. Wystawę można oglądać w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie

  • wystawy

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN Europejskim Muzeum Roku 2016!

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie dostało prestiżową nagrodę European Museum of the Year Award 2016 (Europejskie Muzeum Roku 2016).

REKLAMA
  • Wyborcza.pl
  • Wyborcza.biz
  • Wysokie Obcasy
  • CoJestGrane24
  • Wydarzenia pochodzą z bazy danych Coigdzie.pl Sp. z o.o.
wydarzenia
  • Muzea, wystawy i wernisaże
  • Co Jest Grane 24
  • Europejskie Targi Muzyczne 2016
  • Co Jest Grane 24 Festival
  • Premiery teatralne
  • Filmy i premiery filmowe
  • Repertuar kin
  • Repertuar teatrów
  • Koncerty
  • Trasy koncertowe
  • Imprezy w Twoim mieście
  • Orange Warsaw Festival 2017
  • Olsztyn Green Festival 2017
  • Szczecin Jazz Festival 2017
miejsca
  • Mojo Picon
  • Wi-Taj na placu Konstytucji
  • Najlepsze lody w Warszawie
  • Podkowa Wine Depot
  • 12on14 Jazz Club
  • NOSPR
osoby
  • Maciej Stuhr
  • Jennifer Lawrence
  • Margot Robbie
  • Przemysław Wojcieszek
  • Andrzej Chyra
  • Madonna
  • Hugh Grant
  • Marta Nieradkiewicz
  • Woody Allen
  • Izabela Trojanowska
  • Olivier Heim
  • Diana Krall
  • Artur Rojek
  • Dave Gahan
  • Kasia Smutniak
  • Wynton Marsalis
  • Deborah Brown
  • Michalina Wisłocka
recenzje filmów
  • Ojcowie i córki
  • Kobiety bez wstydu
  • Pięćdziesiąt twarzy Blacka
  • Copyright © Agora SA
  • O nas
  • Reklama w Gazecie Wyborczej
  • Prywatność
  • Nasze tematy
  • Licencje/Kontent
  • Kontakt
  • Pomoc