Co jest Grane 24 Co jest Grane 24 0 wydarzeń dziś
wróć zmień
Najbardziej popularne:
5 +25 km 50
Zastosuj
  • wydarzenia
  • repertuar kin
  • repertuar teatrów
  • magazyn kulturalny
  • bilety cjg24
  • zjedz to w Warszawie
  • Co Jest Grane 24 Festival 2019
  • Białystok New Pop Festival 2019

Najczęściej czytane

  • magazyn kulturalny

  • wszystkie artykuły
  • o filmie
  • o muzyce
  • o teatrze
  • o wystawach
  • dla dzieci
  • w mieście
  • quizy
REKLAMA
Balet "Burza" / Fot. Angela Sterling

Krzysztof Pastor o Szekspirze w Teatrze Wielkim.[Rozmowa]

IZABELA SZYMAŃSKA| 08-04-2016

W sobotę. 9 kwietnia w Teatrze Wielkim - Operze Narodowej premiera baletu „Burza” na podstawie sztuki Williama Szekspira.

- Balet nie jest tylko sztuką dla dziewczynek w różowych spódniczkach - jak się niektórym wydaje. Może być również wyzwaniem intelektualnym - mówi Krzysztof Pastor, choreograf, dyrektor Polskiego Baletu Narodowego.

----------

ROZMOWA Z KRZYSZTOFEM PASTOREM

----------

Izabela Szymańska: Piękny plakat, jakie zdjęcie na nim widzimy?

 / /

Krzysztof Pastor: To zdjęcie Shirin Neshat z wideoinstalacji „Rapture”. Shirin to wspaniała irańska artystka, która przygotowała projekcje do „Burzy”. Przedstawia kobiety w burkach idące w kierunku morza. To zmierzanie w otwartą przestrzeń jest symbolem wyzwolenia, ale też ma w sobie pewien niepokój. Poznaliśmy się na festiwalu w Wenecji, gdzie pokazywała poetycki film „Women without men”, znane są też jej fotografie. Ogromną liczbę prac poświęca tematowi kobiet w Iranie. Na pewno widziała pani jej zdjęcia, jak to z serii „Kobiety Allaha”, na którym kobieta z zasłoniętymi włosami na twarzy ma arabską kaligrafię, a przy boku lufę karabinu.

Plakat kojarzy mi się z kryzysem uchodźczym - mężczyźni wypłynęli, kobiety zostały na brzegu.

Krzysztof Pastor / materiały prasowe Krzysztof Pastor / materiały prasowe

- To nie jest wprost tematem naszego spektaklu, ale rzeczywiście można w „Burzy” doszukać się i tego problemu. Prospero przybywa na wyspę i właściwie ją zawłaszcza. Oczywiście w czasach Szekspira kolonizowanie nie miało pejoratywnej wymowy, było po prostu poszerzaniem terytoriów, bogaceniem się, jak teraz industrializacja czy nacjonalizacja banków. Jednak moim zdaniem możemy podejrzewać, iż Szekspir zdaje sobie sprawę, że to nie jest całkiem w porządku. Caliban jest przedstawiony jako potwór, a część ludzi w Polsce postrzega uchodźców jako obcych, innych. Paweł Koncewoj, który tańczy Calibana, będzie miał namalowany tatuaż na twarzy, aby tę inność jeszcze podkreślić.

W teatrach dramatycznych, które wystawiają „Burzę”, widzimy ją często jako opowieść o córce i ojcu, o Mirandzie i Prosperze. Na co pan kładzie akcent w balecie?

- Zdecydowałem się wykorzystać słowo. Mamy pięć fragmentów mówionych, które odwołują się do różnych wątków. Motyw ojciec - córka jest trudny. Na wyspę przybywa Ferdinand, syn wroga Prospera, ale on wie, że dla Mirandy byłby to dobry wybór - arystokrata, u władzy. Kiedy ona widzi rozbitków, mówi: „O Brave New World”, uważa ich za „nowy, wspaniały świat”. Tak jej się wydaje, bo to są pierwsi ludzie, jakich poznaje, poza ojcem i tubylcem Calibanem.

Jednak Prospero dobrze zna tamten świat, z którego został wygnany. Ciekawy jest też stosunek między Mirandą i Ferdinandem. Dla ojca, po jej relacjach z Calibanem, to raczej związek z rozsądku. Akcja sztuki rozgrywa się w ciągu trzech godzin, tyle ile trwało przedstawienie w tamtych czasach. Bo ta sceniczna opowieść ma być też historią samych widzów, przywołuje świat w pigułce. Myślę, że dlatego uznawana jest za najtrudniejszą sztukę Szekspira.

Balet Balet "Burza" / Fot. Angela Sterling

Pan podkreśla, że jest tajemnicza.

- Tak, lubię tematy niejednoznaczne, dlatego „Burza” jest dla mnie ciekawym materiałem. Bo balet nie jest tylko sztuką dla dziewczynek w różowych spódniczkach - jak się niektórym wydaje. Może być również wyzwaniem intelektualnym. Proszę mnie źle nie zrozumieć, kocham klasyczny balet, ale lubię też taki, po którym chce się pomyśleć i porozmawiać. Zazwyczaj mówię, że do odbioru tańca nie potrzeba specjalnego przygotowania, jednak myślę, że tym razem widz będzie miał większą przyjemność, jeśli trochę wcześniej zapozna się przynajmniej ze streszczeniem libretta w programie. W trakcie pracy nad spektaklem prowadziłem długie rozmowy z tancerzami, chyba nigdy tak dużo nie mówiłem w sali baletowej. Analizowaliśmy kolejne wątki i rozwiązania.

„Burza” to kolejne przedstawienie szekspirowskie w repertuarze Polskiego Baletu Narodowego. Jaki pejzaż taneczny się z nich wyłania?

- Balet „Poskromienie złośnicy” Johna Cranko z 1969 roku to już klasyka, ale jeśli chodzi o narację sceniczną i kompozycję duetów, jest bardzo odkrywczy. „Sen nocy letniej” przygotowany został przez Johna Neumeiera, ucznia i kontynuatora Cranko, który używa też współczesnych technik tańca, zwłaszcza w scenach snu z muzyką Ligetiego. „Hamlet” Jacka Tyskiego to połączenie różnych inspiracji tanecznych w spektaklu polskiego choreografa. Mój balet „Romeo i Julia” ma elementy klasyczne i współczesne, to mój język. A „Burza” idzie nieco dalej - w sekwencjach burzy tancerze improwizują w nakreślonych przeze mnie ramach, ich ruchy mają być bardziej organiczne; jedynie Miranda tańczy na puentach. Szukałem wyjścia z ich strefy komfortu, przekroczenia baletowej bariery. Tańcząc, mają sobie wyobrazić, że są w wodzie i pokonują jej opór, ich ruch ma być wypełniony ekspresją. Do tego dwóch muzyków improwizuje, patrząc na tancerzy - powinni nakręcać się wzajemnie.

A jak wywiązuje się z tego zespół?

- Jestem bardzo zadowolony z zespołu. W marcu minęło siedem lat, jak pracuję z Polskim Baletem Narodowym. Jesteśmy na bardzo dobrym poziomie. I nie chodzi mi tylko o miejsce w Europie, ale także o stopień wzajemnego porozumienia w pracy, który jest niezbędny, aby osiągać dobre efekty.

  • „BURZA” WEDŁUG WILLIAMA SZEKSPIRA
  • Choreografia: Krzysztof Pastor, muzyka: Henry Purcell, Thomas Tallis, Robert Johnson, Matthew Locke, Michel van der Aa i tradycyjna muzyka irańska, dyrygent: Matthew Rowe, projekcje wideo: Shirin Neshat i Shoja Azari, scenografia i światła: Jean Kalman, kostiumy: Tatyana van Walsum. W rolach głównych: Vladimir Yaroshenko (Prospero), Yuka Ebihara (Miranda), Maksim Woitiul (Ferdinand), Patryk Walczak (Ariel), Paweł Koncewoj (Caliban), Bartosz Zyśk (Stephano), Kurusz Wojeński (Trinculo). Premiera: 9 kwietnia 2016, Polski Balet Narodowy, Teatr Wielki-Opera Narodowa. Następne spektakle: 10, 23 i 24 kwietnia.

czytaj także

  • muzyka

Haydn w Filharmonii czy Bach w Łazienkach?

Polecamy koncert w Filharmonii Narodowej i widowisko "Balet o Kawie" w Łazienkach Królewskich.

  • muzyka

Jacek Kaspszyk o filharmonii XXI wieku

- Repertuar to sprawa drugorzędna, najważniejsza jest jakość i to, w jaki sposób muzykę przedstawia się widzom - mówi Jacek Kaspszyk, dyrektor artystyczny Filharmonii Narodowej.

  • teatr

Joanna Woś o "Głosie ludzkim" w Teatrze Wielkim

W Teatrze Wielkim - Operze Narodowej w sobotę 16 kwietnia w eksperymentalnym cyklu „Terytoria” premiera „Głosu ludzkiego” Francisa Poulenca.

  • teatr

Dominika Kluźniak o Madame de Sade

- Skończył się okres Pippi, która była jedną z najważniejszych ról w moim życiu - mówi Dominika Kluźniak.

  • muzyka

Mykietyn w Nowym, Penderecki w NInie

Wydarzenia muzyczne, na które warto się wybrać.

  • teatr

Nowy Teatr - byliśmy w nowej siedzibie

Magdalena Cielecka, Maja Ostaszewska, Jacek Poniedziałek, Maciej Stuhr to aktorzy Nowego Teatru. Zobaczymy ich w spektaklu „Francuzi”, który zostanie pokazany 14 kwietnia na otwarcie Międzynarodowego Centrum Kultury Nowy Teatr.

  • teatr

Litewski reżyser wystawia Szekspira. Premiera w Dramatycznym

Do teatru trafił przez...złe zachowanie w szkole. Za karę wysłano go do kółka dramatycznego. Litewski reżyser Oskaras Koršunovas przygotowuje w Teatrze Dramatycznym „Miarkę za miarkę” Williama Szekspira. Premiera w niedzielę 3 kwietnia.

  • teatr

Strzępka i Demirski wystawiają musical o Marcu'68

Teatr Żydowski ogłosił datę premiery najnowszego spektaklu Moniki Strzępki i Pawła Demirskiego.

  • teatr

Polecamy wydarzenia teatralne w kwietniu

Beckett, "Francuzi" i "Plac Bohaterów". Czego nie można przegapić w kwietniu w warszawskich teatrach

REKLAMA
  • Wyborcza.pl
  • Wyborcza.biz
  • Wysokie Obcasy
  • CoJestGrane24
  • Wydarzenia pochodzą z bazy danych Coigdzie.pl Sp. z o.o.
wydarzenia
  • Muzea, wystawy i wernisaże
  • Co Jest Grane 24
  • Europejskie Targi Muzyczne 2016
  • Co Jest Grane 24 Festival
  • Premiery teatralne
  • Filmy i premiery filmowe
  • Repertuar kin
  • Repertuar teatrów
  • Koncerty
  • Trasy koncertowe
  • Imprezy w Twoim mieście
  • Orange Warsaw Festival 2017
  • Olsztyn Green Festival 2017
  • Szczecin Jazz Festival 2017
miejsca
  • Mojo Picon
  • Wi-Taj na placu Konstytucji
  • Najlepsze lody w Warszawie
  • Podkowa Wine Depot
  • 12on14 Jazz Club
  • NOSPR
osoby
  • Maciej Stuhr
  • Jennifer Lawrence
  • Margot Robbie
  • Przemysław Wojcieszek
  • Andrzej Chyra
  • Madonna
  • Hugh Grant
  • Marta Nieradkiewicz
  • Woody Allen
  • Izabela Trojanowska
  • Olivier Heim
  • Diana Krall
  • Artur Rojek
  • Dave Gahan
  • Kasia Smutniak
  • Wynton Marsalis
  • Deborah Brown
  • Michalina Wisłocka
recenzje filmów
  • Ojcowie i córki
  • Kobiety bez wstydu
  • Pięćdziesiąt twarzy Blacka
  • Copyright © Agora SA
  • O nas
  • Reklama w Gazecie Wyborczej
  • Prywatność
  • Nasze tematy
  • Licencje/Kontent
  • Kontakt
  • Pomoc