KineDok - najlepsze dokumenty teraz też w Polsce
Polska dołączyła do grona krajów, w których prezentowane będą filmy dokumentalne w cyklu KineDok. Co dwa tygodnie podczas bezpłatnych niedzielnych projekcji w Owocach i Warzywach wyświetlonych zostanie 15 interesujących europejskich produkcji. Na początek „Efekt domina” Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego, współautorów „Królika po berlińsku”.
KineDok to jeden z obszarów działalności czeskiego Instytutu Filmu Dokumentalnego (IDF). Instytut od 2001 roku wspiera kreatywne kino dokumentalne z Europy Wschodniej i Środkowej. Zarówno doświadczeni, jak i początkujący filmowcy mogą liczyć m.in. na szkolenia, finansowanie i promocję pozwalającą na udział w interesujących międzynarodowych koprodukcjach. Przez 15 lat działalności wsparcie IDF pozwoliło na ukończenie prawie 250 filmów i dystrybucję ponad 3200 produkcji.
Wychodząc z założenia, że filmy dokumentalne zasługują na duże ekrany i liczną publiczność, IDF w 2015 roku powołał do życia KineDok. To projekt skupiający się na alternatywnych formach dystrybucji filmów dokumentalnych. Kluczem do sukcesu są m.in. bezpłatne projekcje w nietypowych miejscach i zrzeszanie międzynarodowej publiczności w nieformalne, zaangażowane grupy. Dotychczas z pokazami KineDok mieli okazję zapoznać się mieszkańcy Czech, Słowacji, Chorwacji i Rumunii. Od niedzieli zasięg KineDok zwiększy się, a 15 nowych interesujących filmów dokumentalnych w specjalnych cyklach zobaczy także publiczność w Norwegii i w Polsce. W naszym kraju koordynatorem KineDok jest Krakowska Fundacja Filmowa, organizator jednego z najstarszych w Europie festiwali filmowych - Krakowskiego Festiwalu Filmowego.
Nora, Ameryka, Pięściarka
W nadchodzącym cyklu zobaczymy takie filmy jak „Efekt domina” Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego, „Toto i jego siostry” Alexandra Nanau i „6 kroków” Bartosza Dombrowskiego. Nie zabraknie także produkcji pokazywanych w Polsce po raz pierwszy, m.in. „Na zakręcie” w reżyserii Gábora Hörchera, „Ameryka” w reżyserii Jana Foukala, „Nora” Ji ~ego Stejskala. W programie są też festiwalowe premiery: „Pięściarka” Mihai Dragolea i Radu Mocanu, „Dobrze mi z Tobą” Evy Kralević, „Bracia w muzyce” Balázsa Lévai, „Rodzeństwo” Frode Fimland oraz „Wyspa niedźwiedzia” autorstwa Eddy Grjotheim i Inge Wegge. Wszystkie filmy, które zostaną zaprezentowane, to produkcje z lat 2014 i 2015. Organizatorzy zapowiadają, że możemy spodziewać się najnowszego kina dokumentalnego z szerokim przekrojem tematycznym i wyrazistymi bohaterami. - Filmy dokumentalne najlepiej portretują otaczającą nas rzeczywistość, nie stawiają diagnoz, zadają pytania, wzruszają i oburzają. Ale dostęp do nich jest ograniczony, syci się nimi widownia kilku festiwali w Polsce. W ramach cyklu KineDok mieszkańcy 25 polskich miast będą mogli zapoznać się z najnowszą twórczością europejskich dokumentalistów - podsumowuje ideę projektu Krzysztof Gierat, prezes Krakowskiej Fundacji Filmowej.

Para od królika
W Polsce cykl bezpłatnych projekcji KineDok rozpocznie się w Łodzi - w niedzielę 21 lutego o godz. 18 w Owocach i Warzywach przy ulicy Traugutta 9. Na kolejne pokazy Owoce i Warzywa będą zapraszać co dwa tygodnie, zawsze w niedzielne popołudnia. Na początku łódzka publiczność zobaczy doceniany przez krytyków „Efekt Domina” autorstwa Elwiry Niewiery i Piotra Rosołowskiego. Co ciekawe, „Efekt Domina” nie powstałby, gdyby nie słynny „Królik po berlińsku”. To podczas prac nad nominowanym do Oscara filmem Bartka Konopki Niewiera, zajmująca się dokumentacją i „researchem”, i Rosołowski, odpowiedzialny za scenariusz i zdjęcia, zostali parą. Wspólne opracowali historię Rafaela i Nataszy, pary żyjącej w Suchumi, stolicy Abchazji - republiki odseparowanej od Gruzji i znajdującej się pod rosyjską kontrolą. Rafael to dojrzały mężczyzna, abchaski minister sportu, bohater narodowy. Zakochuje się w znacznie od siebie młodszej Rosjance - Nataszy, śpiewaczce operowej, która w małej republice uznawana jest za obywatelkę drugiej kategorii. W „Efekcie Domina” osobisty dramat tej dwójki stał się częścią opowieści o kształtowaniu się narodowych tożsamości. Film zdobył m.in. trzy nagrody na 54. Krakowskim Festiwalu Filmowym.