Od Bajgelmana po Dylana, czyli Ola Bilińska i Łukasz lach grają muzykę swoich mistrzów
Dwaj artyści, których twórczość inspiruje, wzrusza, uruchamia wyobraźnię. W sobotę na specjalnym koncercie w ramach festiwalu Warszawa Singera Ola Bilińska wykona kompozycje Dawida Bajgelmana, a Łukasz Lach sięgnie po piosenki Boba Dylana.
Bilińska i Lach to muzycy, których artystycznym kompasem jest nie tylko talent, ale i wrażliwość. Oboje w muzyce – już to swojej, już zapożyczonej od innych – odnajdują całe światy emocji i wrażeń. I dzielą się nimi z publicznością, Bilińska m.in. w projekcie Babadag, Lach w zespole L.Stadt czy solowych przedsięwzięciach. Tym razem oboje sięgnęli po twórczość artystów pochodzenia żydowskiego – jednego znanego nielicznym, drugiego uwielbianego przez miliony ludzi.

Jego piosenki śpiewali Wiera Gran, Albert Harris i Adam Aston
Podróż w świat języka jidysz zaczęła się dla Bilińskiej od płyt „Berjozkele – kołysanki i pieśni wieczorne jidysz” oraz „Libelid – pieśni miłosne jidysz”. To m.in. dzięki nim artystka została zaproszona na koncerty w USA, gdzie poznała Rivę Berelson, córkę Henry’ego (wcześniej Chaima) Bajgelmana. Berelson przedstawiła Bilińskiej twórczość swojego ojca i jego brata Dawida. Tak był początek projektu „The Name’s Bajgelman”, który usłyszeć można było niedawno podczas Festiwal Kultury Żydowskiej w Krakowie – Dawid był wszechstronnym muzykiem i wybitnym artystą. Komponował muzykę żydowską dla wielu teatrów w całej Polsce, dyrygował Łódzką Orkiestrą Symfoniczną i orkiestrą Teatru Żydowskiego Icchoka Zandberga, nagrywał płyty dla Syrena-Electro. Zasłynął przede wszystkim jako autor muzyki do spektaklu „Dybuk” Szymona An-skiego, którego premiera odbyła się w 1920 roku na deskach teatru Elizeum. Później, w czasie wojny, założył i dyrygował 44-osobową orkiestrą symfoniczną. W łódzkim getcie. Skomponował wiele hitów muzyki popularnej, m.in. „Grzech” czy „Nie gniewaj się”, które przed wojną śpiewali najwybitniejsi artyści – Wiera Gran, Albert Harris i Adam Aston. Oprócz tych piosenek przygotowaliśmy skrzypcowe kompozycje Dawida, które pisał dla teatru, by pokazać estetykę jego twórczości w pełnej krasie – mówiła Bilińska w rozmowie w „Gazetą Wyborczą”. Teraz swój projekt przedstawi w Warszawie. Podczas sobotniego koncertu na scenie Bilińskiej towarzyszyć będą Edyta Czerniewicz (wiolonczela), Kasia Kolbowska (harfa), Julia Ziętek (skrzypce) i Sebastian Witkowski (gitara basowa i syntezatory).
Ola Bilińska i jej metafizyczne śledztwo [PRZECZYTAJ ROZMOWĘ]
Pukając do garderoby bram
Dylan towarzyszył grupie L.Stadt od samych jej początków, czyli od roku 2003. W wywiadzie dla „Wyborczej” perkusista grupy Andrzej Sieczkowski mówił: – Na naszej pierwszej demówce aranżowaliśmy utwory na stary sposób. Utwory inspirowane były The Beatles i Bobem Dylanem. Muzyka zespołu przybrała z latami innego, bardziej nowoczesnego brzmienia, ale duch Boba był w niej obecny. Czy to w postaci surowszego folkowego grania, które można usłyszeć na świetnej epce „You Gotta Move”, czy na przepełnionej poezją płycie „L.story”. Dla Łukasza Lacha dylanowska przygoda rozpoczęła się jeszcze wcześniej niż dla jego zespołu. Jako kilkunastolatek zakradł się do garderoby Boba Dylana, by zagrać mu kilka dźwięków na gitarze. Mistrz podobno pochwalił młodego muzyka. Od tamtego wydarzenia minęło ćwierć wieku. Lach z artysty aspirującego stał się jednym z najciekawszych polskich muzyków. Dwa lata temu postanowił zmierzyć się z piosenkami mistrza w projekcie „Lach śpiewa Dylana”, by – jak sam mówi – „zaadaptować je jako własne”. W sobotę na scenie towarzyszyć mu będzie Adam Lewartowski na gitarze i cigarboxie.
Bob Dylan laureatem Literackiego Nobla 2016. Wielka niespodzianka [PRZECZYTAJ ARTYKUŁ]
A na koniec Gershwin
Koncert „Bajgelman / Dylan” to niejedyny koncert w programie trwającej właśnie Warszawy Singera. Wystąpią też m.in. klarnecista Christian Dawid z towarzyszeniem grupy Ensemble Tuning (piątek, Klub Harenda), Kapela Brodów (sobota, plac Grzybowski), Michał Górczyński i Buba Badjie (sobota, Teatr Kwadrat), Frank London i Orkiestra Klezmerska Teatru Sejneńskiego (sobota, plac Grzybowski). Na zakończenie festiwalu (niedziela, plac Grzybowski) odbędzie się specjalny koncert „Magik Lubelski & Gershwin”, na którym wystąpią Nigel Kennedy (skrzypce), Peter Adams (wiolonczela), Doug Boyle (gitara), Rolf Bussalb (gitara), Piotr Kułakowski (kontrabas), Sławomir Berny (instrumenty perkusyjne).
Sobota,31 sierpnia. Wawerskie Centrum Kultury, ul. Żegańska 1a. Godz. 19. Bilety 20 zł.