Amsterdam - wzór miejskich przemian?
Masz może ochotę na małą przerwę od polskich miast i chcesz dowiedzieć się, jak się żyje w Amsterdamie? Jak zmienia się tamto miasto, zanim zostało rowerową stolicą świata i przykładem zrównoważonego rozwoju? Jakie możemy czerpać wzorce z przemian zaistniałych w niderlandzkiej stolicy?
Czy Amsterdam i Warszawa to dwie zupełnie różne, a może całkiem podobne do siebie miasta? Zobaczmy, na co warto zwrócić uwagę zwiedzając Amsterdam i jakie można przywieźć stamtąd wnioski. Poznaj Amsterdam
Amsterdam nazywany jest Wenecją Północy. Stolica Holandii poprzecinana jest urokliwymi mostami i siecią licznych kanałów. W mieście jest ich aż 160 i noszą nazwę: Grachtengordel, a kilka lat temu zostały wpisane na listę światowego dziedzictwa UNESCO.
Po mieście można poruszać się komunikacją miejską i… taksówkami wodnymi. Zwiedzając, warto wybrać się na zorganizowaną wycieczkę łodzią po kanałach i poznać Amsterdam z tej strony. A kiedy już zejdziecie na ląd… Wsiadajcie na rower! To najpopularniejszy środek komunikacji w Amsterdamie. Można z łatwością go wypożyczyć, a ścieżek rowerowych w Amsterdamie jest bez liku i są świetnie rozplanowane. W końcu Amsterdam to miasto, gdzie jest około 800-900 tys. rowerów. Czyli więcej niż mieszkańców! Wykształtowała się tam naprawdę bogata kultura rowerowa z licznymi ogromnymi parkingami czy wypożyczalniami rowerów miejskich.
Co robić na rowerze w Amsterdamie? Zwiedzać!
Amsterdam to bogactwo zabytków i dzieł sztuki. Samych muzeów w holenderskiej Stolicy jest ponad 50. Najważniejsze z nich zawierają największe zbiory dzieł Van Gogha, Rembrandta i innych niderlandzkich mistrzów pędzla. W niebo strzelają zaś liczne wieże zabytkowych kościołów, gmachów i pałaców. To oczywiście nie wszystko, co do zaoferowania ma Amsterdam. A kiedy już znudzi się Wam zwiedzanie…

Czas zakosztować miejskiego życia
W końcu Amsterdam przez wielu uważany jest za europejską (jeśli nie światową) Stolicę Rozrywki i najbardziej liberalne miasto świata. Plac Dam, Leidseplein czy Rembrandtplein to idealne miejsca na rozpoczęcie (a czasem i zakończenie) wieczoru. To place otoczone barami, kawiarniami, na których przygrywają muzycy i uliczni grajkowie. Miejsce, gdzie można zakosztować nocnego życia w Amsterdamie w każdym tego słowa znaczeniu. Oczywiście, nie można nie wspomnieć o dzielnicy czerwonych latarni, którą co prawda wszyscy znają z opowieści, lecz odwiedziny w tym miejscu to już indywidualna kwestia. W Amsterdamie każdy znajdzie coś dla siebie. Wielkomiejski styl życia z jego brunchami i śniadaniami w parku, całonocne imprezowanie czy zwiedzanie pięknych uliczek i oszałamiających zabytków. To miasto, gdzie każdy znajdzie coś dla siebie.
Do Amsterdamu najłatwiej i najszybciej dostać się samolotem. Latają tam także tanie linie z Warszawy, a główne lotnisko jest bardzo dobrze skomunikowane z centrum Amsterdamu.
Amsterdam ciągle się zmienia
Amsterdam kiedyś uważany był za miasto brudne i cuchnące. Portowe. Przystosowane do handlu, nieodpowiednie dla ludzi. Od tego czasu jednak, wiele się zmieniło. Amsterdam jest przedstawiany jako przykład nowoczesnego myślenia o miejskim rozwoju i jedno z najlepszych miejsc do życia. Liczne ścieżki rowerowe sprzyjają szybkiej i sprawnej komunikacji. Woda i dużo zieleni wpływają kojąco na mieszkańców i dają wytchnienie pomimo otaczających nas zewsząd niderlandzkich cegieł i zdobionych elewacji kamienic.
Amsterdam, dzięki swojej pro ekologicznej polityce stworzył miasto przyjazne dla ludzi. Dobrze skomunikowane, wspierające komunikacje miejską i rowerową, bogate kulturowo i otwarte na wszystkich. Mieszkańców i turystów. Władze miasta jednak wciąż stają przed nowymi wyzwaniami, z którymi radzą sobie w myśl zrównoważonego rozwoju.

Ciekawym przykładem działań skierowanych ku poprawie życia mieszkańców jest rozwój turystyczny Amsterdamu. To miasto jest bardzo licznie odwiedzane. Boryka się więc z podobnymi problemami co Barcelona, Wenecja czy Paryż. Tłumy turystów stały się mocno uciążliwe, zaburzały rytm życia amsterdamczyków i powodowały niechęć i powolne wyludnienia centrów miast. Amsterdam chcąc wciąż prowadzić zrównoważoną politykę rozwoju, nie tracąc w oczach turystów i mieszkańców – wprowadził różne rozwiązania, zmierzające ku poprawie sytuacji.
I tak: w centrum miasta nie powstaje więcej hoteli oraz nie można organizować tam imprez masowych. Mogą się one odbywać w mniej uczęszczanych częściach miasta lub na obrzeżach. Miasto nie pojawia się na targach promocyjnych i nie zobaczymy spotów reklamujących Amsterdam jako destynację podróżniczą. Co więcej, rozwinięto system komunikacji podmiejskiej, który ułatwia dostanie się do atrakcji położonych dalej od centrum (pola tulipanów, wiatraki, etc.). Jako jedno z niewielu światowych miast Amsterdam uregulował także działanie na swoim terenie AirBnB. Dzięki temu udało się nieco rozładować ruch w centrum miasta i sprawić, by mieszkańcom żyło się lepiej, a turyści nie czuli się pokrzywdzeni.
Amsterdam w Warszawie
Nie macie czasu na wycieczkę do Amsterdamu? Okazuje się, że to miasto inspiruje nie tylko artystów, architektów, mieszkańców i turystów, lecz także deweloperów. Dzięki temu również w Warszawie będziemy mogli poczuć amsterdamski klimat. Na warszawskim Targówku powstaje Osiedle Amsterdam, inspirowane niderlandzką Stolicą. Znajdziemy tutaj architekturę stworzoną w oparciu o najlepsze, światowe wzorce oraz współgrającą z całą koncepcją sztukę i przestrzeń wspólną. Wszystko zaprojektowane w duchu kultury rowerowej i zrównoważonego rozwoju.
Do udziału w projektowaniu osiedla zaproszono jednego z popularnych, młodych artystów – Mariusza Tarkwiana. Zaprojektował on murale inspirowane kulturą niderlandzką, a budynki maja być wykończone cegłą, charakterystyczną dla amsterdamskiej architektury. Zaprojektowano także liczne detale, rzeźby i mała architekturę, która nawiązuje do amsterdamskiej stylistyki. Elewacje utrzymane są w jasnej kolorystyce, a wszystko stworzone w stonowanej tonacji nawiązując tym samym do niderlandzkiego mistrza pędzla – Rembrandta.

Nie zapomniano także o rowerach i licznych stanowiskach rowerowych. Promowana jest komunikacja rowerowa, na osiedlu powstaną liczne ścieżki rowerowe. Tak jak Amsterdam, tak i jego warszawskie wcielenie jest przemyślane i pełne zieleni. Przewidziano nawet pola tulipanów.
Najlepiej odwiedźcie zarówno ten polski, jak i holenderski Amsterdam. Poszukajcie różnic i podobieństw, a następnie zdecydujcie, w którym macie ochotę żyć.