Porzucić patriarchalny stereotyp. Wystawa Jana Możdżyńskiego w Katowicach
Praktyki sadomasochistyczne i krytyczne nurty pornografii. To tematy, po które chętnie sięga Jan Możdzyński - jeden z najbardziej intrygujących twórców młodego pokolenia. Na jego obrazach widz nie znajdzie jednak dosłowności, a symboliczne i transgresyjne konstrukcje, próbujące przełamać stereotypowe wzorce relacji seksualnych.
Galeria Szara w Katowicach
Najnowsza wystawa prezentowana w Galerii Szarej – „Strapon Stories” to pokaz prac Jana Możdżyńskiego – absolwenta warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Artysta dyplom obronił w pracowni Jarosława Modzelewskiego. Na co dzień zajmuje się malarstwem. Polem jego artystycznych zainteresowań są wszelkiego rodzaju odmienności, praktyki seksualne wychodzące poza normę, a także feminizm i krytyka patriarchatu.
– Jan Możdżyński w swojej twórczości porusza wiele tematów, dlatego wystawa ewoluowała, by ostatecznie stać się głosem w dyskusji o kobiecej seksualności. Artysta podejmuje temat pornografii – branży opresyjnej wobec kobiet, która jednak w ostatnich latach zaczęła się zmieniać. Oczywiście nie całościowo, ale wyraźnie pojawiły się wątki pornografii feministycznej, w której to kobieta pełni dominującą rolę, stając się podmiotem, a nie obiektem seksualnym. Wystawa porusza kwestie sadomasochistycznych zachowań seksualnych, o których często boimy się rozmawiać – mówiła w trakcie wernisażu Joanna Rzepka-Dziedzic, kuratorka katowickiej galerii. – Większość obrazów powstała specjalnie na naszą wystawę – podkreślała.
Dominatrix w centrum uwagi
Prezentowane płótna ani nie szokują, ani nie są nastawione na tanią sensację. Kobiece ciało nie pojawia się na nich dosłownie, a jedynie w formie metaforycznej, zostawiając widzom pole do interpretacji. Możdżyński przygląda się praktykom BDSM (ang. bondage & discipline, sadism & masochizm: związanie i dyscyplina, sadyzm i masochizm) oraz krytycznym nurtom pornografii. Centralną figurą na jego pracach jest dominatrix, a więc kobieta dominująca w relacji.
Jednak stróże moralności nie znajdą tutaj stereotypowej czarnej skóry, biczy i lateksu. Możdżyński maluje bowiem seksualne gadżety w formie organicznych struktur o miękkich kształtach, wziętych w campowy, barwny cudzysłów. Żywe kolory z różem na czele są próbą wyjścia z patriarchalnych stereotypów.
Przykładem może być praca „Krzesło do Queeningu”, na której przedstawiony został specjalny mebel do tej czynności seksualnej, która nie ma odpowiednika w języku polskim (polega na siadaniu przez kobietę na twarzy drugiej osoby). Praktyka ta była znana w starożytnym Egipcie oraz w Japonii. Najczęściej korzystały z niej zamożne kobiety, które stać było na męskich niewolników. Praca może być więc odczytywana jako przykład emancypacji kobiet, które – świadome swojej seksualności – dążą do zaspokojenia własnych potrzeb.
„Strapon Stories” to wystawa, której nie można przegapić, szczególnie w kontekście społecznej debaty na temat wychowania seksualnego. Możdżyński, łamiąc wszelkie stereotypy związane z seksualnością, pokazuje jej barwną i otwartą stronę. Śmiało mówi o kobiecych potrzebach, nie jako dominujący samiec alfa, ale feminista, wyczulony na złożone tożsamości i odmienności.
Ekspozycję można oglądać do 25 maja. Wstęp wolny.