Wdechy 2018. Pablopavo: Stawiam na "Ślepnąc od świateł", choć mam obiekcje
Paweł Sołtys, muzyk, autor tekstów, pisarz, laureat Wdechy dla Człowieka Roku 2017 komentuje nominacje do Wdech 2018.
Wdechy to kulturalne nagrody warszawskiej redakcji „Co Jest Grane 24”, wręczymy je już po raz piętnasty w trzech kategoriach: Wydarzenie, Miejsce i Człowiek Roku. Laureatów wyłonią dziennikarze „Co Jest Grane 24”, ale na swoich faworytów będą mogli też zagłosować czytelnicy. Pablopavo otrzymał Wdechę 2017 w kategorii Człowiek Roku. Na kogo stawia w tej edycji?
Komu przyznałbyś Wdechę 2018 w kategorii Człowiek Roku?
Zagłosowałbym na Kostka Usenko, i to z paru powodów. Po pierwsze dlatego, że mu się takie wyróżnienie należy od wielu lat za działalność muzyczną. Być może nie wszyscy wiedzą, ale razem z zespołem Super Girl & Romantic Boys wyprzedzili o parę ładnych lat modę na lata 80. Może gdyby chwilę się wstrzymali osiągnęliby większą popularność, a tak zostali legendą undergroundu. Po drugie Kostek jest od wielu lat zaangażowany w scenę muzyki niezależnej, pomagał wydawać płyty innym artystom, produkował ich albumy - ostatnio np. „Stabat Mater Dolorosa” Siksy. Po trzecie nieustannie też kursuje między Polską, Berlinem i Rosją, skąd przywozi mnóstwo świeżej muzyki. A to jest niesłychanie ważne, bo nasz kontakt kulturalny z Rosją, również z powodów politycznych, jest dość słaby. Po czwarte Kostek jest autorem świetnych książek „Oczami radzieckiej zabawki” i „Buszujący w barszczu”, które otworzyły mi uszy na wiele zjawisk muzycznych ze wschodu, o których nie miałem pojęcia.
Głosować na Wdechy 2018 w kategorii Człowiek Roku można TUTAJ .

Zobacz też:
Krzysztof Varga o Pablopavo
Wdecha 2018 w kategorii Miejsce Roku
Dla mnie miejscem roku jest Cafe Amatorska. I to już od wielu lat, od kiedy zacząłem ją odwiedzać jeszcze w czasach studenckich. Trudno jest utrzymać w Warszawie knajpę, która nie stara się podążać za modą, tylko trzyma swój charakterystyczny klimat. W Paryżu są knajpy, które mają po sto lat i jest to całkowicie naturalne. U nas niestety nie. To oczywiście nigdy nie było szczególnie ekskluzywne miejsce, ale podtrzymuje tradycje. Lubię tam wpaść na piwo, na coś do jedzenia, na całkiem dobrą i niedrogą kawę, co na Nowym Świecie jest ewenementem - to ostatnie miejsce gdzie można wypić kawę, która nie jest z sieciówki i nie ma swojej specjalnej amerykańskiej nazwy.
Głosować na Wdechy 2018 w kategorii Miejsce Roku można TUTAJ .

Jakie wydarzenie powinno otrzymać Wdechę 2018?
W tej kategorii stawiam na „Ślepnąc od świateł”. Choć mam kilka obiekcji do tego serialu, to uważam, że nikt od wielu lat, nie pokazał w taki sposób Warszawy, jej ciemniejszej strony. Jest tu widoczny duch tego miasta, w pewnym wycinku oczywiście - gdyby Warszawa cała tak wyglądała najprawdopodobniej byśmy wszyscy oszaleli. To bardzo nowocześnie zrobiona rzecz, co jest u nas dość rzadkie. Oglądając serial nie trzeba powtarzać sobie na głos zaklęcia „jak na Polskę, to jest dobrze zrobione”. „Ślepnąc...” można spokojnie puścić w niemieckiej, szwedzkiej czy amerykańskiej telewizji i nikt nie będzie czuł, że to kopia czegoś już znanego.

Jako początkującego pisarza ciekawi mnie też bardzo sposób filmowej adaptacji. Twórcom udało się nie zgubić po drodze wielu fajnych wątków, co więcej dodali od siebie kilka ciekawych rzeczy. Siłą serialu są też oczywiście wspaniałe kreacje Roberta Więckiewicza i Jana Frycza.
Głosować na Wdechy 2018 w kategorii Wydarzenie Roku można TUTAJ .