Co jest Grane 24 Co jest Grane 24 0 wydarzeń dziś
wróć zmień
Najbardziej popularne:
5 +25 km 50
Zastosuj
  • wydarzenia
  • repertuar kin
  • repertuar teatrów
  • magazyn kulturalny
  • bilety cjg24
  • zjedz to w Warszawie
  • Co Jest Grane 24 Festival 2019
  • Białystok New Pop Festival 2019

Najczęściej czytane

  • magazyn kulturalny

  • wszystkie artykuły
  • o filmie
  • o muzyce
  • o teatrze
  • o wystawach
  • dla dzieci
  • w mieście
  • quizy
REKLAMA
Trupa Trupa / fot. Michał Szlaga

Trupa Trupa - sukces zespołu z Gdańska na festiwalu SXSW

Łukasz Kamiński | 19-03-2018

Według krytyków zagrali jeden z najlepszych koncertów festiwalu. A konkurencję mieli przepotężną, bo na zakończonym właśnie SXSW w Austin wystąpiło około dwóch tysięcy artystów. Gdańszczanie z Trupa Trupa podbijają kolejny kontynent.

SXSW (South by Southwest) w Austin w Teksasie to największy na świecie festiwal prezentujący młodych artystów, choć występują też doświadczeni wykonawcy - często duże gwiazdy. Impreza koncentruje się na muzyce, ale są na niej też wykłady, panele, pokazy filmów o trendach współczesności, technologiach, polityce, nawet kuchni.

Festiwalem żyje całe miasto - koncerty, imprezy i spotkania odbywają się w najmniejszych nawet klubach. Młode zespoły chcą tu występować, bo to szansa, by zostały zauważone przez media i producentów. Z Polski do tej pory na SXSW wystąpili Monka Brodka, The Dumplings, Pustki, L. Stadt.

W tym roku przed szansą stanęli muzycy z Trupa Trupa. Wystąpili na SXSW trzy razy.

Swój pierwszy koncert w Austin zagrali w jednym z irlandzkich pubów na 6 ulicy, w samym centrum miasta. To miejsce podczas SXSW przypomina połączenie piekła z karnawałem. Zamknięta dla ruchu drogowego wypełnia się ludźmi szczelnie aż do momentu kiedy trudno jest się przecisnąć przez tłum. Przejście kilku metrów zajmuje kilka dobrych minut. Potężny gwar miesza się z muzyką wylewającą się z otwartych na oścież okien barów i klubów. To mały, ale wymagający surviwal dla zmysłów.

Trupa Trupa wyszli na scenę po północy. Wśród gości trochę festiwalowiczów, grupki osób zaczynające świętować dzień Św. Patryka, przede wszystkim krytycy muzyczni z gazet i radiostacji, uzbrojeni w piwo i notatniki.

Trupa Trupa: "Jolly New Songs" stawia wiele znaków zapytania [ROZMOWA]

Z każdą kolejną minutą koncertu strony notesów zapełniają się kolejnymi zdaniami - jak się okaże niebawem, zachwytami i laurkami. Już następnego dnia w „Chicago Tribune” Greg Kot napisze „Dźwięk zespołu przypomina fuzję post punka z Europy Wschodniej w klimacie Plastic People of the Universe czy Północ przemieszanego z psychodelią. Dynamika, nieprzewidywalność piosenek przemieszczała się między wyimaginowanymi kontynentami w oka mgnieniu”.

Trupa Trupa na SXSW / Foto: Łukasz Kamiński Trupa Trupa na SXSW / Foto: Łukasz Kamiński

W podobny, obrazowy, poetycki sposób o koncercie opowiadają mi później Raoul Hernandez, szef muzyczny poczytnej i wpływowej gazety „Austin Chronicle” czy David Fricke, ikona amerykańskiego dziennikarstwa muzycznego, wieloletni współpracownik „Rolling Stone’a”. Obaj zachwyceni gdańską grupą już wcześniej o niej pisali, szykując się do swojej pierwszej konfrontacji na żywo.

Trupa Trupa jak Radiohead? Dziennikarz "Rolling Stone" zachwycony polskim zespołem

Dziennikarze radia NPR, instytucji amerykańskiego dziennikarstwa, zachwycali się na antenie nie tylko emocjami zaklętymi w muzyce Trupa Trupa, psychodelicznym brzmieniem grupy, ale też i konferansjerką Grzegorza Kwiatkowskiego, wokalisty i gitarzysty grupy.

- Kiedy Grzegorz mówi, że piosenka jest o śniegu to jest o śniegu, kiedy traktuje o tym, że wali się na nas niebo, to jest właśnie o tym. Wielu z artystów przemawia ze sceny, tłumaczy swoje piosenki, Trupa Trupa jest bezpośrednia. To naprawdę piękne - zachwycali się dziennikarze NPR, trafiając w sedno muzyki zespołu.

Gdańszczanom udało się wyczarować dźwięk, który z jednej strony jest przystępny, nawet w chwilach bliskiej jazgotu erupcji, ale kryje w sobie też jakąś magię, tajemnicę, niespodziankę.

Do Austin Trupa Trupa przyjechali ze swoją najnowszą płytą „Jolly New Songs” z kompozycjami zbudowanymi z kontrapunktów i przeciwieństw - hałasu i ciszy, siły i delikatności, nieśpieszności i pośpiechu. 

Zapowiada się na to, że to nie ostatni koncert Trupa Trupa na SXSW. Powinni wrócić za rok, bo „Austin Chronicle” się nie mylił umieszczając zespół na swojej liście artystów, których trzeba koniecznie zobaczyć.  

czytaj także

Robert Cichy podczas gali wreczenia nagrod muzycznych Fryderyki
  • muzyka

Robert Cichy promuje nowy album. Teledysk do utworu "Piach i wiatr" zostal nagrany telefonem, w czasie pandemii

"Piach i wiatr" to pierwszy singiel zapowiadający album "Dirty sun" Roberta Cichego, który za swoją poprzednią płytę "Smack" otrzymał Fryderyka. Do utworu powstał teledysk nagrany telefonem komórkowym w czasie pandemii.

  • muzyka

Stormzy bierze scenę szturmem

Tnie polityków słowami krytyki, nosi specjalną ochronną kamizelkę przeciw nożownikom zaprojektowaną przez Banksy'ego. Został obwołany głosem młodego pokolenia Brytyjczyków. We wtorek Stormzy wystąpi w Stodole

Pezet
  • muzyka

Rap w barwach magenty, czyli trasa koncertowa Pezeta

Miał być jeden, będzie pięć. Po sukcesie grudniowego koncertu na warszawskim Torwarze Pezet wyrusza w małą wiosenną trasę podczas której zaprezentuje swoje klasyki oraz kompozycje z najnowszej płyty "Muzyka współczesna".

The National
  • muzyka

The National, między melancholią a nadzieją

Po ich muzykę sięgnął Barack Obama (konkretnie po instrumentalną wersję kompozycji "Fake Empire"), gdy walczył o prezydenturę. Zespół zaprosiło do współpracy nowojorskie Museum of Modern Art - podczas sześciogodzinnej sesji The National 105-krotnie, bez przerw, odegrali piosenkę "Sorrow" (trwało to sześć godzin). Do ich fanów należą Bruce Springsteen i R.E.M. Do Polski z nową płytą wracają mistrzowie z The National. Koncert 25 listopada na warszawskim Torwarze.

Wojtek Mazolewski Quintet
  • muzyka

Imponująca trasa kwintetu Wojtka Mazolewskiego rozpoczęta!

"WMQ - Autumn Tour 2019" to 23 koncerty w 8 krajach!

  • muzyka

Od Bajgelmana po Dylana, czyli Ola Bilińska i Łukasz lach grają muzykę swoich mistrzów

Dwaj artyści, których twórczość inspiruje, wzrusza, uruchamia wyobraźnię. W sobotę na specjalnym koncercie w ramach festiwalu Warszawa Singera Ola Bilińska wykona kompozycje Dawida Bajgelmana, a Łukasz Lach sięgnie po piosenki Boba Dylana.

REKLAMA
  • Wyborcza.pl
  • Wyborcza.biz
  • Wysokie Obcasy
  • CoJestGrane24
  • Wydarzenia pochodzą z bazy danych Coigdzie.pl Sp. z o.o.
wydarzenia
  • Muzea, wystawy i wernisaże
  • Co Jest Grane 24
  • Europejskie Targi Muzyczne 2016
  • Co Jest Grane 24 Festival
  • Premiery teatralne
  • Filmy i premiery filmowe
  • Repertuar kin
  • Repertuar teatrów
  • Koncerty
  • Trasy koncertowe
  • Imprezy w Twoim mieście
  • Orange Warsaw Festival 2017
  • Olsztyn Green Festival 2017
  • Szczecin Jazz Festival 2017
miejsca
  • Mojo Picon
  • Wi-Taj na placu Konstytucji
  • Najlepsze lody w Warszawie
  • Podkowa Wine Depot
  • 12on14 Jazz Club
  • NOSPR
osoby
  • Maciej Stuhr
  • Jennifer Lawrence
  • Margot Robbie
  • Przemysław Wojcieszek
  • Andrzej Chyra
  • Madonna
  • Hugh Grant
  • Marta Nieradkiewicz
  • Woody Allen
  • Izabela Trojanowska
  • Olivier Heim
  • Diana Krall
  • Artur Rojek
  • Dave Gahan
  • Kasia Smutniak
  • Wynton Marsalis
  • Deborah Brown
  • Michalina Wisłocka
recenzje filmów
  • Ojcowie i córki
  • Kobiety bez wstydu
  • Pięćdziesiąt twarzy Blacka
  • Copyright © Agora SA
  • O nas
  • Reklama w Gazecie Wyborczej
  • Prywatność
  • Nasze tematy
  • Licencje/Kontent
  • Kontakt
  • Pomoc