Justin Timberlake ma nowy klip. Jest #metoo, Ameryka Donalda Trumpa i rasizm
Justin Timberlake szykuje się do wydania nowego albumu. Premiera płyty już drugiego lutego, do tego czasu muzyk zapowiedział serię teledysków. Właśnie powstał kolejny do utworu "Supplies".
Justin Timberlake zapowiedział, że nowy album będzie zupełnie inny od poprzednich. Timberlake podobno miał inspirować się życiem rodzinnym i wrócić do swoich korzeni. Teledysk do utworu "Supplies" zaskoczył wszystkich, jest pełen przepychu, w iście hollywoodzkim stylu.

Justin Timberlake wraca do gry
Justin Timberlake kazał czekać na swój nowy album aż pięć lat. Muzyk narobił sporo szumu emocjonalnym wideo , którym zapowiedział premierę kolejnej płyty. Wygląda na to, że odrobił lekcje i sprawdził, co dzieje się we współczesnej muzyce. Utwór "Supplies" na pewno będzie światowym hitem.
W teledysku do utworu "Supplies" dzieje się wiele - Justin Timberlake ogląda telewizję, w której pojawiają się newsy składające się z bulwersujących świat tematów takich jak #metoo, Harvey Weinstein, szerzący się rasizm i nietolerancja. Muzyk nie zapomniał też o Donaldzie Trumpie. To tylko krótki skrawek - są też sterylnie białe ulice, po których snują się aligatory czy apokaliptyczny koniec z udziałem małych dzieci.
Justin Timberlake zapowiada najbardziej ambitny album
Zanim płyta "Man Of The Woods" będzie miała premierę, Justin opublikuje jeszcze dwa teledyski. Przy każdym z obrazów będzie pracował inny reżyser. Za produkcję nowego materiału odpowiedzialny jest m. in. Timbaland. Czekamy na więcej!