Co jest Grane 24 Co jest Grane 24 5899 wydarzeń dziś
wróć zmień
Najbardziej popularne:
5 +25 km 50
Zastosuj
  • wydarzenia
  • repertuar kin
  • repertuar teatrów
  • magazyn kulturalny
  • bilety cjg24
  • zjedz to w Warszawie
  • Gołdap Festival
  • Olsztyn Green Festival 2019
  • Co Jest Grane 24 Festival 2019
  • Białystok New Pop Festival 2019
  • Women's Voices 2019
  • Warszawski Festiwal Konesera

Najczęściej czytane

  1. 13 grudnia: Dzień św. Łucji, szwedzkie święto światła w najkrótszy dzień roku
  2. Wielki quiz świąteczny! Sprawdź, co wiesz o Bożym Narodzeniu! [QUIZ]
  3. Ich obrazy kosztują miliony. Kim są najdrożsi współcześni polscy artyści? Jak wyglądają ich dzieła?
  4. Najpopularniejsze muzea w Polsce. Które odwiedzamy najczęściej?
  5. Józef Wilkoń o Don Kichocie i rysowaniu na iPadzie [ROZMOWA]
  • magazyn kulturalny

  • wszystkie artykuły
  • o filmie
  • o muzyce
  • o teatrze
  • o wystawach
  • dla dzieci
  • w mieście
  • quizy
REKLAMA
Baasch / Bartek Barczyk

Baasch. To nie jest Hollywood [ROZMOWA T-Mobile Nowe Horyzonty]

Iwona Sobczyk| 22-07-2016

O lajkach, technologicznych nowinkach, byciu jak Björk i pracy nad muzyką do „Płynących wieżowców” rozmawiamy z Bartkiem Schmidtem, znanym bardziej jako Baasch. Artysta zagra w Arsenale 23 lipca o północy. Wstęp wolny.

Iwona Sobczyk: Zagrałeś w tym roku na Open'erze. Adrenalina była?

Baasch: Jasne. Zagraliśmy na dosyć dużej scenie, było mnóstwo ludzi, fajny odbiór. Superwrażenia. 

Od adrenaliny można się uzależnić. Może teraz mały klubowy koncert – na przykład w takim miejscu jak Arsenał – nie będzie już robił na Tobie wrażenia? 

– Bardzo lubię grać w klubach. To zazwyczaj oznacza inny kontakt z publicznością, mniej przypadkowych uczestników. Te koncerty są po prostu inne. Ani lepsze, ani gorsze. 

Grasz dużo koncertów nie tylko w Polsce, ale czasem też bardzo daleko poza jej granicami. Występowałeś np. w Chinach. Odbiór Twojej muzyki za granicą jest inny?

– Czuć, że jest się na obcym gruncie, wśród zupełnie nowych odbiorców. Bardzo dobrze grało nam się ostatnio w Rumunii. Kompletnie nie wiedzieliśmy, czego się spodziewać, i zostaliśmy miło zaskoczeni. Publiczność, kluby, technika – wszystko było świetne, sam kraj też bardzo fajny. Przywieźliśmy mnóstwo dobrych wspomnień. W Chinach grało nam się najdziwniej, to rzeczywiście był szok kulturowy. Występowaliśmy tam np. na sylwestrze w centrum kilkunastomilionowego miasta. To były koncerty, po których trudno było stwierdzić, ilu doszło nam nowych fanów, bo w Chinach nie działają media społecznościowe. Dopiero po takim doświadczeniu można sobie uświadomić, jak bardzo kontakt z publicznością jest oparty na social mediach. 

Baasch / Bartek Barczyk Baasch / Bartek Barczyk

A masz nawyk sprawdzania, ile lajków przybyło Ci po ważnym koncercie?

– Zasadniczo nie, te kwestie interesują mnie właściwie tylko przy okazji wyjazdów zagranicznych. Każdy jest ciekawy, jak jest odbierany. Nie robimy przecież muzyki tylko dla siebie. Natomiast jestem daleki od chorobliwego googlowania siebie samego. 

Nagrałeś niedawno klip do utworu „Shout” w technologii 360 stopni, którą wcześniej przy produkcji swojego wideo wykorzystała np. Björk. Skąd taki pomysł? 

– To nie ja wpadłem na ten pomysł, tylko ekipa, do której się zgłosiłem z propozycją przygotowania wideo. Oni akurat chcieli zrobić coś nowego, a ja zjawiłem się w idealnym momencie. Podobno jest to jeden z pierwszych tego typu wideoklipów w Polsce. 

Śledzisz takie nowinki? 

– Nie za bardzo. Chociaż właśnie po tym wideo złapałem bakcyla i chciałbym dalej wdrażać technologiczne nowinki w świecie muzycznym. To jest fajne, kiedy można podać ludziom muzykę w niebanalny sposób. 

Wydaje się, że klipy w ogóle są dla Ciebie istotne. Masz ich całkiem sporo. 

– Tak, chcę zapraszać słuchacza do świata spójnego, dopracowanego na różnych poziomach – nie tylko dźwiękowym, ale też wizualnym. 

BAASCH / Bartek Barczyk BAASCH / Bartek Barczyk

Jesteś autorem muzyki do „Płynących wieżowców” Tomasza Wasilewskiego. Jak trafiłeś do kina?

– Znaliśmy się z Tomkiem Wasilewskim już wcześniej. Wiele razy mówiłem, że chciałbym komponować dla kina, właśnie ze względu na to, że interesuje mnie łączenie obrazu z dźwiękiem. Tak się złożyło, że Tomkowi podobała się moja muzyka, a mnie jego filmy, więc współpraca wynikła naturalnie. Fajnie wyszło. 

Przed naszą rozmową przypomniałam sobie „Płynące wieżowce” i zdałam sobie sprawę, jak niewiele jest tam muzyki. Ona w dużej mierze buduje klimat tego filmu, ale brzmi rzadko. 

– Mnie się w ogóle wydaje, że muzyka w filmie powinna być tylko tam, gdzie jest naprawdę potrzebna. Powinna dopełniać formę, pomagać wyłożyć historię. Dobra muzyka filmowa to taka, której się specjalnie nie rejestruje. Nie może konkurować z historią, to nie jest teledysk. Muzyki w „Płynących wieżowcach” i tak jest więcej, niż początkowo planował Tomek. Zaproponowałem dodanie jej w jeszcze kilku momentach. Tomek generalnie oszczędnie pracuje muzyką, więc wiadomo było, że to nie będzie film muzyczny. „Płynące wieżowce” są pełne emocji. Zależało mi na tym, żeby muzyka z tym współgrała, nie wprowadzała do scen innych emocji niż te zapisane w scenariuszu. To by zaburzyło odbiór tej historii. 

Od czasu „Płynących wieżowców” nie komponowałeś już dla kina, prawda?

– Nie. Niedługo potem wydałem swoją debiutancką płytę i chciałem skupić się w stu procentach na działalności scenicznej. Natomiast teraz chętnie znów popracowałbym przy filmie, zaczynam do tego dojrzewać. Jestem otwarty na propozycje. 

Po doświadczeniu pracy dla filmu patrzysz inaczej na kino?

– Tak, to było bardzo rozwijające doświadczenie. Inaczej też zaczyna się podchodzić do samego tworzenia muzyki. Pracując dla kina, trzeba nauczyć się trochę pokory. Przestaje chodzić o muzykę po prostu, ona musi wychodzić naprzeciw cudzym założeniom. Trzeba się dostosować do tego, jaki ktoś inny ma na to pomysł, zrozumieć to, zaakceptować i znaleźć sposoby na osiągnięcie konkretnego, założonego efektu. Tworzenie własnej, autorskiej muzyki to co innego. Hulaj dusza! Zapinasz pasy i jedziesz, gdziekolwiek cię to zaprowadzi, będzie fajnie. To proces mniej kontrolowany. 

Powiedz, czy jesteś samotnikiem?

– Nie jestem samotnikiem, ale bardzo dbam o to, żeby mieć w życiu momenty, kiedy jestem sam na sam z muzyką. To jest trochę jak medytacja, wyłączam się ze wszystkiego dookoła i zatapiam w czymś bardzo abstrakcyjnym, czyli w dźwiękach. Jestem otwarty na ludzi, lubię spędzać z nimi czas, ale muszę mieć przestrzeń i czas dla siebie, bo inaczej wariuję.

Pytam dlatego, że w tym, co robisz, jest pewien paradoks. Powtarzasz w wywiadach, że nad muzyką pracujesz zupełnie sam, ale z drugiej strony budujesz wokół siebie bardzo gęstą sieć kontaktów. Trudno nawet wyliczyć wszystkich artystów, z którymi współpracowałeś, czy to tworząc remiksy ich utworów, czy oddając im własne, czy w końcu wspierając różne składy wokalnie. 

– Jedno wynika z drugiego. Fakt, że pracuję nad muzyką sam, sprawił, że w pewnym momencie poczułem głód dzielenia się i wymieniania doświadczeniami i energią z innymi. Podpatrywanie, jak pracują inni, co im się podoba, to sposób na poszerzenie horyzontów, ale też na spojrzenie z większym obiektywizmem na własną pracę. Jeśli siedzisz sam w domu, to naprawdę trudno zdobyć się na dystans wobec własnych pomysłów. 

BAASCH / Bartek Barczyk BAASCH / Bartek Barczyk

Agim, Milky Wishlake, Rysy, Rubber Dots, Zamilska, Bokka, Mooryc i inni – to brzmi jak line-up niezłego festiwalu. Tymczasem wszyscy ci artyści spotkali się w tym roku na Twojej płycie „Re-corr”, żeby zremiksować utwory z Twojego długogrającego debiutu „Corridors”. To wszystko gorące nazwiska. Jak udało Ci się zagonić ich wszystkich do pracy nad tą płytą?

– To jest mój dream team. Na szczęście nie było trudno zagonić ich do pracy. Po prostu wyszedłem z propozycją zrobienia remiksów, a oni na to przystali. Sam fakt, że ludzie których bardzo cenię, byli chętni do współpracy ze mną, był bardzo miłym sygnałem. 

Jak funkcjonuje środowisko nowej polskiej ambitnej elektroniki? To mały światek, gdzie wszyscy się znają?

– To jest dość mały świat, nietrudno na siebie wpaść. Lubię myśleć, że jest środowisko, które działa razem. Nie sądzę, żeby była między nami jakaś rywalizacja. To nie jest Hollywood. Wydaje mi się, że jest to świat dużo bliższy codziennej rzeczywistości niż mainstream, gdzie są wielkie gwiazdy i wielkie budżety. Po prostu każdy pracuje nad swoją muzyką i stara się ją zaprezentować coraz większej liczbie słuchaczy. Fajne jest też poczucie, że Polska jest krajem, gdzie ta alternatywna scena elektroniczna dopiero się rozwija i właściwie my wszyscy nadajemy temu rozwojowi kierunek. W Berlinie czy innych miejscach, gdzie ten alternatywny obieg jest już mocno ugruntowany, to nie byłoby możliwe. 

Masz poczucie, że to dobry czas dla młodej polskiej elektroniki?

– Tak, myślę, że to przełomowy czas.

Wiem, że pracujesz nad kolejnym albumem. Powiesz coś o nim?

– Do końca daleko. 

Rozmawiała Iwona Sobczyk

 

czytaj także

    „Czekając na B”, czyli królowa jest tylko jedna [RECENZJA T-Mobile Nowe Horyzonty]

    – Nigdzie na świecie artystów nie traktuje się w taki sposób, jak w Brazylii – przekonuje pewnym głosem jeden z bohaterów fascynującego dokumentu Paula Cesara Toledo i Abigail Spindel.

      Carlos Saura. O polityce przez muzykę [ROZMOWA T-Mobile Nowe Horyzonty]

      – Nie dzielę moich filmów na muzyczne i polityczne. Zrobiłem ich w życiu tyle, że trudno byłoby mi dokonać tak prostych podziałów – mówi Carlos Saura, który po raz pierwszy przyjechał do Polski

        Kostas Georgakopulos: W duchu Davida Lyncha [ROZMOWA T-Mobile Nowe Horyzonty]

        – Dla mnie najważniejsze jest prezentowanie muzyki dobrej jakości oraz artystów działających gdzieś między muzyką a filmem – mówi Kostas Georgakopulos, kurator sceny muzycznej na festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty.

          Tylko u nas! "Zagubiona autostrada" Natalii Korczakowskiej - próba generalna

          Wydarzeniem specjalnym festiwalu T-Mobile Nowe Horyzonty jest opera filmowa w reżyserii Natalii Korczakowskiej. Premiera 21 lipca

            Mistrzyni kina Jessica Hausner: Decyzje nie rodzą się z pustki [ROZMOWA T-Mobile Nowe Horyzonty]

            – Nawet na pozornie wolne wybory nakłada się mnóstwo ograniczeń. To mnie fascynuje – przekonuje Jessica Hausner, austriacka reżyserka otwierająca Mistrzowskie lekcje kina.

              DJ-ski set w Arsenale, czyli Rojek robi noise [ROZMOWA T-Mobile Nowe Horyzonty]

              – To nie będzie miła potańcówka – Artur Rojek zapowiada ekstremalne doświadczenia. 22 lipca muzyk wystąpi w Klubie Festiwalowym w Arsenale w nietypowej dla siebie roli DJ-a. Początek o godz. 22, wstęp wolny.

              REKLAMA
              • Wyborcza.pl
              • Wyborcza.biz
              • Wysokie Obcasy
              • CoJestGrane24
              • Wydarzenia pochodzą z bazy danych Coigdzie.pl Sp. z o.o.
              wydarzenia
              • Muzea, wystawy i wernisaże
              • Co Jest Grane 24
              • Europejskie Targi Muzyczne 2016
              • Co Jest Grane 24 Festival
              • Premiery teatralne
              • Filmy i premiery filmowe
              • Repertuar kin
              • Repertuar teatrów
              • Koncerty
              • Trasy koncertowe
              • Imprezy w Twoim mieście
              • Festiwale muzyczne
              • Imprezy dla dzieci
              • Gdzie na łyżwy w Warszawie
              • Orange Warsaw Festival 2017
              • Olsztyn Green Festival 2017
              • Szczecin Jazz Festival 2017
              miejsca
              • Mojo Picon
              • Wi-Taj na placu Konstytucji
              • Najlepsze lody w Warszawie
              • Podkowa Wine Depot
              • Restauracje w Hali Koszyki
              • Hala Koszyki wg Macieja Nowaka
              • Biobazary w Warszawie
              • Biała na Saskiej Kępie
              • Warsaw Perk, knajpa z Przyjaciół
              • Casablanka na osiedlu Biały Kamień
              • Cinema City Galeria Mokotów
              • 12on14 Jazz Club
              • NOSPR
              osoby
              • Maciej Stuhr
              • Jennifer Lawrence
              • Margot Robbie
              • Przemysław Wojcieszek
              • Andrzej Chyra
              • Madonna
              • Hugh Grant
              • Marta Nieradkiewicz
              • Woody Allen
              • Agnieszka Glińska
              • Ryan Gosling
              • Paweł Piotr Reszka
              • Mirosław Haniszewski
              • Andrzej Wajda
              • Arkadiusz Jakubik
              • Tomasz Beksiński
              • Beata Fido
              • Tim Burton
              • Meryl Streep
              • Izabela Trojanowska
              • Olivier Heim
              • Diana Krall
              • Artur Rojek
              • Dave Gahan
              • Adam Driver
              • Mads Mikkelsen
              • Jennifer Lawrence
              • Kasia Smutniak
              • Wynton Marsalis
              • Deborah Brown
              • Jamie Dornan
              • Michalina Wisłocka
              recenzje filmów
              • Ojcowie i córki
              • Kobiety bez wstydu
              • Pięćdziesiąt twarzy Blacka
              • Gdzie jest Dory?
              • Lolo
              • Agent i pół
              • Moje wielkie greckie wesele 2
              • Recenzje filmowe Co Jest Grane 24
              • Wróble
              • Seria Niezgodna: Wierna
              • Nie pamiętasz tytułu filmu? Ta strona ci pomoże
              • Pod opieką wiecznego słońca
              • Kamper
              • Facet na miarę
              • 183 metry strachu
              • Neon Demon
              • Kobiety bez wstydu
              • Zanim się pojawiłeś
              • Bóg w Krakowie
              • Dzielny kogut Maniek
              • Le Mans 3D: Liczy się tylko wyścig
              • Nienasyceni
              • Tarzan: Legenda
              • Komedie romantyczne na Walentynki
              • Cuda z nieba
              • Epoka lodowcowa 5: Mocne uderzenie
              • Facet na miarę
              • Iluzja 2
              • Kiedy gasną światła
              • Przy Planty 7/9
              • Szajbus i pingwiny
              • Śmietanka towarzyska
              • Jak zostać kotem
              • Złe mamuśki
              • Jak Bóg da
              • Legion samobójców
              • Boska Florence
              • Star Trek: W nieznane
              • Czerwony Kapitan
              • Ben-Hur
              • Kwiat wiśni i czerwona fasola
              • Już za Tobą tęsknię
              • Sługi Boże"
              • Mechanik: Konfrontacja
              • Nie ma mowy!
              • Jak Bóg da
              • Przyjaźń czy kochanie?
              • Jane Austen, Duma i uprzedzenie
              • Batman: Zabójczy żart
              • Mój przyjaciel smok
              • Jak zostać kotem
              • 183 metry strachu
              • Geniusz
              • Jason Bourne
              • Pitbull. Niebezpieczne kobiety
              • Randka na weselu
              • Hel
              • Nowy Pitbull
              • Jestem mordercą
              • Ja, Daniel Blake
              • Fantastyczne zwierzęta
              • Wołyń
              • Dziewczyna z pociągu
              • Powidoki Andrzeja Wajdy
              • Smoleńsk, obsada
              • Smoleńsk
              • Ostatnia Rodzina
              • Siedem minut po północy
              • Pasażerowie
              • Królowa Śniegu 3: Ogień i lód
              • Ukryte piękno
              • Dusigrosz
              • Paterson
              • Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie
              • Honorowy obywatel
              • Copyright © Agora SA
              • O nas
              • Reklama w Gazecie Wyborczej
              • Prywatność
              • Nasze tematy
              • Licencje/Kontent
              • Kontakt
              • Pomoc