Festiwalowa korona wokół Polski. Polecamy europejskie imprezy muzyczne na których warto być
Berlin, Helsinki, ale też Praga, Salacgriva i Nowy Sad. Europejskie lato festiwalami stoi. I choć większość z wielkich gwiazd objeżdżających nasz kontynent zawita również do Polski, to są artyści, jak Radiohead czy Iggy Pop, których zobaczyć nie będzie można. Oto kilka zagranicznych festiwali, na które naprawdę warto się wybrać.
Europejskich festiwali, które warto poznać, jest mnóstwo. Większość ma piękną scenografię, już to filmowo postindustrialną, już to czarująco przyrodniczą. Na większości obok zachodnich gwiazd występują też lokalni artyści, poza granicami swoich krajów raczej nieznani, a poznania warci.
METRONOME FESTIVAL
PRAGA
- 25-26 CZERWCA

Pierwsza edycja nowego miejskiego festiwalu w bajecznym mieście. Imprezę otworzy koncert Praskiej Orkiestry Filmowej, która zagra popularne motywy z filmów science fiction. Potem przyjdzie czas na pop w wielu jego odsłonach, zagrają The Kooks, Anushka, Fat White Family, Crystal Fighters, Ella Eyre, Foals, Ghostpoet. Główną gwiazdą będzie Iggy Pop, który w tym roku wydał być może swoją ostatnią płytę (naprawdę pierwszorzędną „Post Pop Depression”), który powoli żegna się ze sceną, grając doskonałe, pełne energii, żywiołowe koncerty. Podczas występów sięga zarówno po nagrania najnowsze, jak i przeboje sprzed lat „Lust for Life”, „China Girl”, „Passenger”. Na razie wygląda na to, że Iggy Pop nie wystąpi w tym roku w Polsce, naprawdę więc warto wybrać się do Pragi.
- Szczegóły na www.metronomefestival.cz
EXIT NOWY SAD
- 7-10 LIPCA
Nazywany niekiedy serbskimi Atenami Nowy Sad jest nie tylko miejscem turystycznym, naukowym, kulturalnym, ale też dzięki Exitowi bardzo muzycznym. Festiwal jest już marką samą w sobie, rozpoznawalną i cenioną w całej Europie. I podobnie jak w przypadku innych wielkich imprez jest kalejdoskopem w swojej stylistycznej różnorodności. Jest miejsce na taneczną elektronikę (Richie Hawtin, Goldie, James Zabiela), pop (Ellie Goulding, Bastille), bogate brzmienia basowe (Dub Pistols, Congo Natty), folk (Tinariwen), awangardę (Moritz von Oswald), hip-hop (Whiz Kalifa, Stormzy) czy punk rock (Anti Flag, Cock Sparrer).
- Szczegóły na www.exitfest.org
COLOURS OF OSTRAVA OSTRAWA
- 14-17 LIPCA

Na kilkunastu scenach w postindustrialnych przestrzeniach kompleksu huty Doln~ V~tkovice w malowniczej Ostrawie wystąpią w tym roku m.in. Underworld, Tame Impala, Anohni, Thievery Corporation, Aurora, Kiasmos, Unkle, Susanne Sundfor, Songhoy Blues, Mbongwana Star, Mariachi el Bronx, a z Polski Rojek, Syny, Brodka czy Maria Peszek. Według „Guardiana” Colours of Ostrava to jeden z dziesięciu najlepszych europejskich festiwali.
- Więcej szczegółów na www.colours.cz
MELT GRÄFENHAINICHEN
- 15-17 LIPCA

Dla wytrwałych, tych, którzy są gotowi na trzy dni nieustającej imprezy, feerię doskonałej współczesnej elektroniki w oryginalnej, odrealnionej scenerii Ferropolis, muzeum potężnych, wielotonowych przemysłowych maszyn z XX wieku. Na Melcie można doświadczyć, przysłuchać się elektronice w jej pełnej krasie i niezwykłości. Bohaterami tegorocznej edycji festiwalu będą m.in. Jean Michel Jarre, Jamie XX, Peaches, Disclosure, Tiga, Jamie Woon, M83. Melt to impreza dla twardych, nie tylko dlatego, że jest trzydniowym maratonem, ale też dlatego, że festiwalowicze nie mają (poza prawdziwymi leniami, z grubszym portfelem) do dyspozycji hoteli, hosteli - tu przyjeżdża się z namiotem.
- www.meltfestival.de
POSITIVUS SALACGRIVA
- 15-17 LIPCA
Las, plaża, nastrojowe miasteczko. W tych okolicznościach przyrody odbywa się największy nadbałtycki festiwal muzyczny, czyli litewski Positivus. I ma naprawdę niezły program. Jest w nim miejsce na pop Ellie Goulding i Johna Newmana, alternatywę Iggy'ego Popa i Mercury Rev, soul i funk Charlesa Bradleya oraz elektronikę Hot Chip, Grimes, Haelios (już tylko dla samej tej młodej, doskonałej brytyjskiej kapeli warto wybrać się na ten festiwal).
- Więcej informacji na www.positivusfestival.com
FLOW FESTIVAL HELSINKI
- 12-14 SIERPNIA

Impreza nie na każdą kieszeń, bo wyprawa do krajów skandynawskich przeważnie kończy się krwawieniem portfela. Ale na Flow naprawdę warto się wybrać dla miasta, ludzi, samej imprezy. Festiwal odbywa się na umiarkowanej wielkości terenie poprzemysłowym, sceny są ustawione dość blisko siebie, ale dźwiękiem sobie nie przeszkadzają. W tym roku usłyszeć będzie można m.in. Massive Attack, Jamiego XX, Four Tet, The Kills, Chvrches, Hercules and Love Affair czy legendę amerykańskiego punk rocka Descendents.
- www.flowfestival.com
HIOP HOP KEMP HRADEC KRÁLOVÉ
- 18-20 SIERPNIA
Po raz piętnasty już na terenie byłego lotniska odbędzie się prawdziwe hiphopowe święto, największy rapowy festiwal tak blisko Polski. Organizatorzy nie zdradzili jeszcze wszystkich zaproszonych artystów, ale wiadomo już, że wystąpią m.in. doskonali amerykańscy didżeje Nu Mark i Spinna, porywający szwedzki kolektyw Looptroop Rockers, ikona grime'u Brytyjczyk Wiley. W programie imprezy zawsze sporo miejsca zajmują artyści polscy, i tak w tym roku usłyszeć będzie można m.in. Małpę, JWP/BC, Kaliber 44.
- Więcej informacji na www.hiphopkemp.pl
SZIGET BUDAPESZT
- 10-17 SIERPNIA

To nie festiwal, to całe przygniatające doświadczenie totalne, to maraton atrakcji bardzo często wykraczających poza muzykę. W sierpniowy tydzień od wielu lat na wyspę Sziget pielgrzymują ludzie z bliskich i odległych krajów, by słuchać, tańczyć, kosztować kuchni lokalnej i z różnych pysznych stron świata, odpoczywać, poznawać innych, gubić się wśród rozświetlonych lampionami alejek, kąpać w Dunaju. Program imprezy ułożony jest według jakiegoś szalonego, ale sprawdzonego i sprawdzającego się za każdym razem klucza. W tym roku wystąpią m.in. Rihanna, Muse, Bloc Party, Years and Years, Manu Chao, David Guetta. Mimo komercyjnego wymiaru imprezy jest też miejsce na klasykę (w jednym z namiotów wystawiane są opery) oraz na folk i etno w całej swojej barwnej wspaniałości. Na odrębnej, udekorowanej niczym psychodeliczna łąka scenie występują artyści z całego świata, w tym roku usłyszeć będzie można niezawodny w szaleństwie Leningrad z Rosji, The Yiddish Twist Orchestra z Wielkiej Brytanii, zmysłową Buikę z Hiszpanii czy wielokulturową macedońską The Džambo Agusevi Orchestra. Na Sziget zaczynają też występować polscy artyści, tym razem będą to Rebeka i Niemoc.
- Bilety i szczegółowy program na www.szigetfest.pl
LOLLAPALOOZA BERLIN
- 10-11 WRZEŚNIA
Wszystko zaczęło się od pomysłu prawdziwego oryginała amerykańskiej alternatywy Perry'ego Farrella, który na początku lat 90. zorganizował festiwal w Chicago. Impreza miała nieco woodstockową aurę - stawiała na artystów i fanów świadomych i zaangażowanych społecznie. Przeglądając program pierwszych edycji Lollapaloozy, zazdrościliśmy Amerykanom niemiłosiernie (obok siebie występowali tam w swojej szczytowej formie Red Hot Chili Peppers, Primus, Body Count, Nine Inch Nails, Jane's Addiction, Bosy Count, Pearl Jam). Festiwal był strzałem w dziesiątkę, jego marka szybko stała się rozpoznawalna i zaczęła pączkować. Dziś impreza odbywa się również w Chile, Brazylii, Argentynie, a niedługo zawita do Izraela. Jedyną europejską placówką jest Berlin. W tym roku wystąpią tam m.in. Kings of Leon, Roisin Murphy, New Order, Major Lazer, Kaiser Chiefs, James Blake oraz Radiohead (bliżej Polski już chyba w tym roku nie będą). Lollapalooza odbędzie się w uroczym, przestronnym podberlińskim parku Treptower.
- Więcej informacji www.lollapaloozade.com.