Helga, maluj, co widzisz - poruszające malarstwo o Zagładzie
Kiedy trafiła do obozu w Terezinie, miała zaledwie 12 lat. Helga Hoškova-Weissova stała się dzięki swoim notatkom i szkicom autorką jednej z najbardziej poruszających relacji Holokaustu.
Pamiętnik zaczęła pisać cztery lata wcześniej, kiedy w 1938 roku w rodzinnej Pradze pogorszyła się sytuacja Żydów. Tak jak Anna Frank, ukrywająca się w tajnej skrytce za szafą w Amsterdamie, zapisywała swoje wojenne doświadczenia, pokazując Zagładę z perspektywy dorastającej dziewczyny.

Do obozu w Terezinie przybyła z pudełkiem z wodnymi farbami, pastelami i ołówkami. Jeden zapakowany blok nie wystarczył na trzy lata obserwacji, do których dziewczynę zachęcał ojciec. „Maluj, co widzisz”, miał jej powiedzieć, kiedy zobaczył jeden z pierwszych rysunków, na którym obozowe dzieci wspólnie lepią bałwana. Tak powstała seria ponad stu kolorowych obrazków, podsumowujących obozowe życie, które już od 28 kwietnia oglądać można w Żydowskim Muzeum Galicja. Wystawa zatytułowana „Maluj, co widzisz” przedstawia wojenne doświadczenia Hoškovej-Weissovej - znajdą się na niej nie tylko wykonane w obozie rysunki, ale także późniejsze drzeworyty. Na niewielkich kartkach ujęto w kolorową formę życie obozowe - łaźnie, ogromne beczki, śmierci i niekończące się przenosiny.
- To zdanie mojego ojca i moje wewnętrzne przeżycia, wywołały we mnie poczucie, że zostałam powołana do tego, żeby na swoich rysunkach uchwycić życie codzienne w getcie - mówi artystka. W większości powstały one w domu dla dziewcząt w Terezinie. Przed deportacją autorki do kolejnego obozu zamurowano je w jednym z budynków. Dzięki temu przetrwały.
* Żydowskie Muzeum Galicja, ul. Dajwór 18, czynne pon.-niedz., godz. 10-18, ceny biletów 10-15 zł