Iggy Pop wydał nową płytę. Nagrał Josh Homme
Płytę „POST POP DEPRESSION” (wyt. Loma Vista) pomógł mu go nagrać Josh Homme

Na poprzednich płytach Iggy Pop wykonywał głównie covery - w porywach nawet francuskie, co świadczyło o artystycznym rozdarciu.
Pomógł mu się pozbierać Josh Homme z zespołu Queens of the Stone Age. Dołączyli gitarzysta Dean Fertita i kolega z Arctic Monkeys, perkusista Matt Helders. Powstała płyta, na jaką artysta zasługiwał co najmniej tak samo jak jego fani: prosty, współczesny rock.
Nad nagraniami unosi się cień Davida Bowiego, dzięki któremu Iggy Pop nagrał w 1977 r. dwie najlepsze płyty w solowej karierze. Jego wpływy najpełniej uwidaczniają się w piosence „American Valhalla”, obsesyjnej, opartej na stałym motywie perkusyjnym. Wyróżniają się utwory „Sunday” z ciekawym chórkiem i dramatyczny „Vulture” (Sęp). Muzycy najskuteczniej odmładzają pomarszczonego guru w finałowym „Paraguay”.