W sprawie przemocy. Benefit na Śląską Manifę
Ze Śląską Manifą do tej pory bywało różnie - w zeszłym roku na przykład nie doszła do skutku. Tym razem ma być inaczej. Głośno i z pompą. Organizatorki i organizatorzy mają dużo energii. Potrzebują jednak wsparcia finansowego, by móc we właściwy sposób przeprowadzić akcję.
Z tej okazji w najbliższą sobotę w klubie Drzwi Zwane Koniem w Katowicach odbędzie się benefit, w trakcie którego będzie można zobaczyć feministyczne filmy oraz spektakl, posłuchać muzyki na żywo i podyskutować. Wszystko w sprawie zwrócenia uwagi na problem przemocy wobec kobiet.
Pomoc mile widziana
Działania na rzecz Śląskiej Manify rozpoczęły się już w listopadzie. Nieformalny komitet organizacyjny liczy około dwudziestu osób. - Coś się zmienia, ludzie odważniej podchodzą do solidaryzowania się z takimi inicjatywami - mówi Iza Palińska, główna inicjatorka działań. Wspomina, że jeszcze rok temu nie było tylu chętnych do współpracy.
Do inicjatywy można dołączyć się na wiele sposobów - przychodząc na benefit i manifę, dołączając do komitetu organizacyjnego czy też wpłacając datek w ramach kampanii crowdfundingowej na portalu Zrzutka.pl. Komitet organizacyjny zaprasza do współpracy wszystkich, którym nieobojętna jest sprawa pokrzywdzonych kobiet.
Najpierw benefit, potem tańce
Podczas sobotniego benefitu pokazany zostanie blok filmów o tematyce feministycznej. W programie projekcji jest m.in. dokument „Dziewczyny do gitar!”, opowiadający o tzw. rock campach, czyli obozach muzycznych dla nastolatek. Po seansie będzie można porozmawiać z organizatorkami i uczestniczkami Karioka Girls Rock Camp Beskidy! oraz Pozytywne Zmiany Women's Rock Camp, o których opowiada film.
O godz. 19 zaprezentowany zostanie spektakl „Podwójne normy” grupy ART. 207. To grupa artystyczna powołana przez mężczyzn z Bielska-Białej, którym przyświeca idea wzięcia odpowiedzialności za przemoc stosowaną wobec kobiet. W swoich działaniach naświetlają ten problem i poruszają go z własnej perspektywy.
Pół godziny później rozpocznie się blok muzyczny, w ramach którego wystąpią: folkowa Blokowioska, punkowe Miłe Martwe Dziewczyny i grająca grunge Vera Veter. Impreza zakończy się wesołą potańcówką.
Dochód przeznaczą na organizację manifestacji
Całość dochodu z imprezy przeznaczona oczywiście zostanie na organizację Śląskiej Manify, która odbędzie się już 12 marca. - Chcemy, żeby to było naprawdę duże wydarzenie, zatem pragniemy dotrzeć z informacją o manifie do jak najliczniejszego grona osób - komentuje Iza Palińska. Tłumaczy, że pieniądze potrzebne są m.in. na wynajem nagłośnienia na przemarsz, promocję wydarzenia oraz organizację panelu dyskusyjnego na temat przemocy wobec kobiet.
Sugerowana cena biletu-cegiełki to 15 zł. Ale można oczywiście zapłacić więcej. Organizatorki i organizatorzy nie chcą jednak nikogo wykluczać, jeśli więc kogoś nie stać na wejście, może skontaktować się z komitetem i pomóc w inny sposób.